ZImne pożegnanie sezonu

Temperatura blisko zera stopni Celsjusza, bardzo silny, mroźny wiatr  i padający od czasu do czasu lekki śnieg – taka była sceneria ostatniej kolejki przed zimową przerwą w Lowell Foods Liga Podhalańska. Mistrzem jesieni została Orawa, która nie bzem trudu pokonała Duchy, a ponieważ wicelider Baciary tylko zremisował z Czarnym Dunajce przewaga Orawy nad Baciarami wzrosła do pięciu punktów I to będzie dobra zaliczka dla zespołu Zbyszka Ślombarskiego i Ryszarda Burego przed rewanżową rundą. Trzecia w tabeli Watra/Białka ma z kolei dwa punkty przewagi nad czwartą –  Jagiellonią.. Do niespodzianek  w ostatniej kolejce jesieni nie doszło. Aż 13 bramek stracił w pojedynku z „jagą” Ratułów, jedyny zespół, który zakończył  jesień z zerowym dorobkiem punktowym.
To koniec rozgrywek, ale nie półmetek sezonu, bowiem ostania kolejka jesieni została przełożona na początek wiosennej rundy czyi na kwiecień 2022 roku. Koniec sezonu,  ale jeszcze nie żegnamy się  piłka, bowiem za tydien ostahie alegle spotkanie jesiennej rundy; Czarny Dunajec – Ratułów i doroczny mecz naszych Sędziów z Działączami Lowell Foods Liga Podhalańska. Dziś nie wiadomo jeszcze, gdzie rozegrane zostaną te spotkania – parki bowiem zamykają już na zimę swoje obiekty.
Oto szczegóły i tabela przed zimową przerwą

ZYWIEC PODHALE – SZAFLARY 1-2 (0-0)
Bramki: Jan Goryl – Damir Oliwi 2
Żywiec zaczął w dziewiątkę, dopiero w trakcie gry dojeżdżali dalsi zawodnicy. Dodatkowo nie miał bramkarza – pod jego nieobecność w bramce stanął zawodnik z pola – Krystian Maciata. Pojedynek miał wyrównany przebieg, a remis byłby bardziej realnym odzwierciedleniem tego, co działo się na boisku. Długo prowadził Żywiec, dopiero w 75 in Szaflary wyrównały, a zwycięska dla nich bramka padła w 88 min gry. Szaflary po raz drugi  wystąpiły w pełnym  składzie i zapowiadają ze jeśli w rewanżowej rundzie utrzymają taki skłąd, to liczą na kolejne punkty.

CZARNY DUNAJEC – BACIARY 1-1 (0-0)
Bramki: Mateusz Niciński – Michał Strama
Oba zespoły miały tylko po 11. zawodników do gry –  w Baciarach zabrakło w przodzie Maćka Rządkosza i w defensywie stopera. Może więcej z gry miał Du-najce, tym niemniej obie strony  stworzyły szanse na rozstrzygnięcie spotkania. Najbliżej tego były Baciary w 87 mi, kiedy w zamieszaniu pod bramką trzykrotnie dobijano pikę i trzykrotnie bramkarz Dunajca wychodził  zwycięsko z opresji.
Galkeaperzy  w obu zespołach byli zresztą wybijającymi się zawodnikami.
Prowadzenie dla Baciarów uzyskał Michał Strama, a wyrównał uderzeniem głową po rzucie rożnym Mateusz Niciński.

JAGIELLONIA – RATUŁÓW 13-1 (6-0)
Bramki: Krzysztof Mariański 4, Paweł Ściepuch 3, Rafał Szczepaniak 2, Arek, Wódkiewicz, Konrad Ślęczka, Kazimierz Boloz,  Kuba Sidor – Paul Urban
Pierwsza połowa to ogromna przewaga Jagiellonii, której bramkarz Wojtek Siwik miał tylko  może 2-3 razy piłkę w rękach. Po zmanię stron zawodnicy Jagiellonii zwolnili, natomiast Ratułów przeprowadził kilka zaczepnych akcji. Najlepsza sytuacje miał ten zespół w końcówce meczu, kiedy w 90 min Siwik został przelobowany w sytuacji „sam na sam”, ale z tyłu pozostał jeszcze obrońca Andrzej Banat, który wybił piłkę już z linii bramkowej. Wcześniej w 87 min  Ratułów zdobył honorowego gola –po rzucie rożnym uderzeniem z głowy trafił do siatki Paul Urban.

WATRA/BIAŁKA – ODROWĄŻ 3-2 (3-0)
Bramki: Fernando Alvarez, Adrian Pituch, Józef Gawlak –  Wayne Gentile z rzutu karmo,  Adrian Pacuła
Pierwsza połowa to nieporozumienie pomiędzy obrońcami bramkarzem Odrowąża, które przyniosło dwa prezenty dla Białki. Później dominacja Watry/Białki.  Pod nieobecność Kostki Kawęckiego, w bramce Odrowąża wystąpił  młody Michał Mróz, który wybronił m. in.  w trzech 100-proc. sytuacjach.

DUCHY – ORAWA 1-4 (1-2)
Bramki: Mike Kowalkowski – Jaroslav Romanko, Andrij Pshyk, Taras Dydych, Vadim Mocenic
Duchy sprawiły sporo kłopotu liderowi,  co obiektywnie przyznał prezes Orawy Zbigniew Ślombarski.. Wprawdzie Jarosław Romanko zdobył prowadzenie dla Orawy,  ale niebawem Mike Kowalkowski wyrównał stan pojedynku. Do przerwy skromne prowadzenie Orawy 2-1. Po zmianie stron toczył się niemal wyrównany pojedynek, chociaż bramki w tym okresie zdobyła tylko Orawa.

1.    Orawa                      8    24    36-15
2.    Baciary                  8    19    30-10
3.    Watra/Białka           8    18    23-11
4.    Jagiellonia                 8    16    34-20
5.    Odrowąż                  8    11    28-23
6.    Czarny Dunajec        7    10    22-19
7.    Szaflary                    8    6    26-31
8.    Żywiec Podhale        8    6    15-23
9.    Duchy                       7    4    8-22
10.    Ratułów             8    0    3-52