Royal/Cracovia odrabia straty

Po kiepskm starcie I nieoczekiwanej porażce z Connection, piłkarze Royal/Cracovia w over-48 Division ligi oldboyów Metro odrabiają straty. Wygrali trzy mecze –  z International, Youths i w niedzielę z Liths. Mają na koncie ponadto jeden remis i jedną porażkę z Connection. W pięciu spotkaniach zdobyli 10 pkt i awansowali na drugie miejsce, ustępując tylko dwoma punktami Calisii. Ta jednak rozegrała tylko cztery –  zwycięskie zresztą – mecze i z kompletem 12 pkt  jest samodzielnym liderem. Sobotni pojedynek Calisii  z Real Wilmette odwołano, gdyż boisko na obiekcie Schwaben nie nadawało się do gry.
W over-40 Division Eagles przegrał  z Connection aż 5-0. Ale nie po raz pierwszy trener Robert Juszczyk miał problemy ze składem.

Over-40
CONNECTION – EAGLES 5-0 (2-0)

. Ze spodziewanych 18  zawodników zjawiło się tylko 11. Musiały pomagać  w grze żona trenera Ania i sekretarka klubu Renia. Nie po raz pierwszy zresztą…Mecz zstał zakończony 10 minut przed czasem.  Trener Robert Juszczyk dziękuje tym, którzy grali, a specjalne „podziękowania” kieruje do tych, który nawet  nie zadiadomili go, że nie przyjadą na mecz.

LITHS – WISŁA, odwołany z powodu problemów ze składem obu drużyn

Over-48
ROYAL/CRACOVIA – LITHS 4-1 (1-0)
Bramki: Piotr Szydłowski ,Sławek Strzesak, Jerzy Motolko,  Krzysztof Bajorek
Już w pierwszej części więcej z gry miał Royal/Cacovia, ale skończyło się tylko na jednej bramce. Po zmianie stron w okresie wyraźnej dominacji naszego zespołu, nieoczekiwanie padło wyrównanie. Po rzucie rożnym przypadkowo piłkę dotknął Wiktor Sowacki i sędzia podyktował rzut karny, z którego Liths zdobył bramkę. Stan 1-1 na 20 min przed końcem wprowadził trochę nerwowych poczynań „waweli”, ale zespól szybko powrócił do gry i zdobył kolejne  trzy bramki, pieczętując zasłużony sukces.