Remis Warty na inaugurację ligi

Inauguracja nowego sezonu w lidze National przyniosła w piątkowy wieczór  remis Warty w Major Division z zespołem Jamstar. Natomiast pojedynek Wisły ze Steauą na prośbę Rumunów został przełożony. Może to i dobrze, bo  Wisłą dopiero w niedzielę miała w planie  pierwszy sparring na otwartym terenie z Podczerwonem z Ligi Podhalańskiej (4-1 dla Wisly). Powrócił do zespołu w charakterze menedżera Marek Wiśniewski, co  dobrze rokuje dla wiśłaków.
Oto szczegóły
Major Division
WARTA – JAMSTAR 2-2 (1-1)
Bramki: Atanachio Romo w 22 min, Samuel Banaria w 88 min.
Dobry, szybki obustronnie pojedynek, chociaż Jamstar grał miejscami zbyt ostro. Pierwsze 15 mn przeważał przeciwnik ale to Warta objęła prowadzenie. Później nie wykorzystano kilku dogodnych okazji do podwyższenia rezultatu, za to na 2 min przed przerwą po rzucie rożnym ,w zamieszaniu w polu karnym Jamstar wyrównał.
Po zmianie stron przeważąłą Warta, ale przy  nieporozumieniu
pomiędzy bramkarzem i obrońcą piłkę przechwycił napastnik Jamstar i posłał ja do pustej bramki. Wyrównane padło dopiero w 88 min.  W ostatnich sekundach gry Warta mogła rozstrzygnąć spotkanie na swoja korzyść, bowiem sam na sam z bramkarzem znalazł się Edwin Malo, ale nie potrafił umieścić piłki w siatce.
Biorąc pod uwagę fakt, ,ze Warta wyrównała tuz przed końcem, remisowy rezultat powinien zadowolić nasz zespół. Z drugiej jednak strony – jak informuje mnie prezes warty Joe TEluch – sędzia powinien podyktować dwa rzuty karne po faulach na  Atanachio Romo i Eduardo Lopezie.


First Division
REPUBLIKA SRPSKA – ZAGŁĘBIE 2-4 (0-2)
Bramki: Łukasz Mikołajczak 2, Łukasz Borys, Dawid Lewarantez
Pewne zwycięstwo i udany debiut Zagłebia, które w pewnym momencie prowadziło już 4-0 i tylko zagapienie się obrońców spowodowało, że w 75 i 85 min straciliśmy dwie bramki.
– Drużyna się już ograła w sparringach, nabrała doświadczenia i to bardzo dobrze rokuje na przyszłość-  powiedział prezes i trener Paweł Bartusiak.