Polonez lepszy od „Jagi”

Po trzeciej kolejce wiosennej rundy  w Stawski Soccer Legue nie nastąpily żadne zmiany w tabeli. W pojedynku dnia wicelider Jagiellona przegrała z Polonezem. W meczu tym padło aż siedem bramek, a wynik właściwie był do końca otwarty. Zapowiadająca po nieudanej jesieni powrót do środka tabeli Dąbrovia wygrała drugi mecz na wiosnę z zespołem, bezpośrednio ją wyprzedzającym ale na razie ustępuje Hetmanowi o 1 punkt. Zgodnie z oczekiwaniami Igloopol łatwo wygrał z Lechią.
Oto szczegóły i aktualna tabela

LECHIA – IGLOOPOL 1-5 (0-3)
Bramki: Jakub Goształa – Tomek Chlebowicz, Mateusz Barchan,  Tomek Sołek, Piotr Myszka
Mecz bez historii. Na podkreślenie zasługują bramki zawodników po kontuzjach – Tomka Chlebowicza i Piotra Myszki. Zaskoczył także kolegów Tomek Sołek – zawodnik lewonożny tym razem trafił    do siatki po raz pierwszy swoich występów w Igloopolu – z… prawej nogi, Urodzinowy solenizant Przemek Ziarek (życzenia do zespołu, do których dołącza się ta strona) nie wykorzystał jednak idealnej okazji do zdobycia bramki.

HETMAN – DABROVIA USTRONIANKA 1-4 (1-0)
Bramki: Marcin Macko – Łukasz Jopek, Benjamin Stachura, Bartek Kot, Kay Anderson
Hetman znów bez bramkarza, zastąpił go zawodnik z pola – Zbgniew Soja, Pierwsza połowa nerwowa w wykonaniu Dąbrovii, w efekcie prowadzenie Hetmana, a szanse na drugą bramkę miał Lukasz Smyk. Po zmianie stron Dąbrovia opanowała grę, zdobyła w tym okresie cztery bramki ,a mogło ich paść znacznie więcej. Wykorzystała przy tym braki kondycyjne u zawodników Hetmana, które uwidoczniły się w ostatnich 15-20 minuatch gry.

POLONEZ – JAGIELLONIA 4-3 (3-1)
Bramki: Łukasz Paśko 2, Sebastian Jarmuła z rzutu karnego, Sergiusz Hernandez – Adam Wilczewski 2, Darek Pawlik
Polonez wystąpił mocno osłabiony – bez Wojtka Kapuścika, Michała Wiśniewskiego i Marcina Okarmusa, a z niewyleczoną kontuzją przez pół meczu grał Grzegorz Chmura. Zawodnik ten zagrał tylko na 50 proc. możliwości ale mimo to poakzał się z bardzo dobrej strony i zasłużył zdanem Marka Rejdaka na pochwałę. Polonez cały czas prowadził: kolejno 1-0, 1-1, 2-1, 3-1, 3-2, 4-2 i 4-3.
Zdaniem trenera „Jagi” Stanisława Łyska mecz mógł być  na remis – zwrócił uwagę na niepotrzebny faul Darka Pawlika, po którym z rzutu karnego Jarmuła zdobył bramkę. Jarmuła egzekwował jeszcze jedna „jedenastkę”, ale tym razem Wojtek Swik obronił.
– Moi zwodnicy zagrali z zębem i pełnym poświęceniem, dalej walczymy o utrzymanie się na podium – powiedział Staszek Łysek.
Pauzował Capitol Czarni Jasło

1.Capitol Czarni Jasło    8    22    32-4
2.Jagiellonia                    9    20    23-13
3.Polonez                         8    15    23-19
4.Igloopol                       8    14    20-16
5.Hetman                         9    7    15-24
6.Dabrovia Ustron.    9    6    12-23
7.Lechia                              9    3    15-41