Wisła Chicago wystawia w tym roku aż trzy zespoły do halowej ligi National. Gdy pisałem te słowa, wciąż jeszcze nie było oficjalnego potwierdzenia, że pierwszy zespół (trener: Darek Lewandowski) pozostanie w Major Division i nie będzie musiał grać w First Division. W rozgrywkach uczestniczyć będą ponadto Wisła B (trener Lukasz Kedzior) w First Division i zespół 17-latków, czyli Wisla C (trener Michał Wiśniewski), prawdopodobnie w Second Division.
Wisła po ostatnim meczu otwartego sezonu, już w niekompletnym składzie
Foto Wiesław Książekd kilku tygodni trerem Wisły jest Darek Lewandowski. Powtarza się sytuacja sprzed roku – Darek przyszedł na halę prowadzić Wisłę, ale na wiosnę wrócil na stamowisko trenera do Szymańskiego .Czy podobnie zakończy się kolejne podejście do Wisły tego trenera? Zapytałem go o to w poniedziałowy wieczór.
– Na dzisiaj prowadzę Wisłe w hali, a co będzie wiosną – zobaczymy – powiedział. – Na razie mam ten luz, Szymański ma przerwę i nie rozgrywa meczów. Dlatego nie chce sie terz wypowiadać na temat tego, co będzie na wiosnę.
Nieco wcześniej dwuzznacznie odpowiedział na to samo pytanie prezes klubu Ryszard Latawiec.- Lewandowski jest u nas na stałe, na razie.
No i bądź tu mądry i pisz wiersze….
***
Hala rusza za kilka dni, warto jednak przypomnieć, jak zakończył się dla Wisły sezon otwarty. Czwarte miejsce po ostatnich, raczej “chudych” latach, jest chyba niezłe. Zwłaszcza że do play off zabrakło tylko jednego punktu.
Oto kika wypowiedzi na ten temat.
RYSZARD LATAWIEC, prezes klubu
– Czy czwarte miejsce i niezakwalifikowanie się do play off to wynik dobry czy zły?
– I zły, i dobry. Wiemy, że drużyna jest oparta na młodzieży szkolnej – to co zarabiliśmy wiosną, stracilismy jesienią. Poza tym przepisy w naszej lidze są grubo niesprawiedliwe – niektórzy dostali punkty walkowerem za niedoszle do skutku mecze z drużynami, które później zostały wycofane z ligi. Wisła nie miała takiego dobrodziejstwa; trzy punkty uciekły nam za nieszczęśliwie przegrany mecz z Albanian Stars, przegraliśmy wczśniej z Deportivo. Moze to paradoks – generalne odmładzamy zespół, a tymczasem brak nam takich zawodnków, którzy nie chodzą do szkół. Trzon zspołu powinie byc stały, a my mamy niemal samą młodziez, ktora nie zawsze moze grać. Ale z tą młodzieżą wygraliśmy silny turniej Schwabn.
A co w klubie? Po staremu, loklu wciąż nie ma, spotykamy się u Czesia Piłata (Alexandra Cafe, Forest View Bakery – przyp, wk). Nasze boiska są w dobrym stanie, trenuje na nich 8 drużyn młodzieżowych. Młodziżey mamy nadmiar , ale przeciezżnie można nikogo wygonic, Trzeba się cieszyć z takiego bogactwa. Są trenerzy, i to przeważnie nasi byli i aktualni zawodnicy prowadza te młodzieżowe zespoły – Marcin Czremuga, Tadek Michaliszyn, Sławek Tkacz, Wiesław Opozda, Bazujemy na swoich.
JÓZEF KARKUT, były prezes klubu
– Sezon trzeba ocenić jako dobry, bo w końcu z jakiegoś marazmu wygrzebaliśmy się. W poprzednmi roku brakowało trochę ludzi, teraz zawodników mamy coraz więcej. Dlaczego nie awansowaliśmy do play off? Zespół jest młody, wielu naszych gra w szkołach i jak tam zaczęli, to już u nas nie mogli występować. Byliśmy osłabieni. Ale na początku sezonu i podczas wakacji było dobrze. Punkty traciliśmy dopiero w końcówce, gdy zabrakło młodzieży. W hali powinni być lepiej, wraca młodzież, także wiosna powinna być dobra.
– Sporo trenerów przewinęło sie w ostatnich latach w Wiśle?
– Nie tak wielu. Średnią obniżyli ci, którzy byli u nas przez chwilęr– mam na myśli Darka Szczape, Krzysztofa Liska i Darka Lewandowskiego. Ta trójka była w sumie niepełny rok (Nawiasem mówiac, przed sezonem halowym powrócił do Wisły Darek Lewandowski. Czy znów tylko “na chwile” ,czyli na sezon halowy? Przekonamy się o tym na wiosnę – przy. wk).
Dawid Wiśniewski i Kuba Gurgul to najmłodsze pokolenie wislaków (16-latkowie) Obaj z powodzeniem zaaklimatyzowali się już w pierwszym zespole, łacznie zdobyli w ostatnim sezonie17 bramek
Kuba, syn Janusza Gurgula ( wciąż jeszcze wystepuje na murawie, obecnie w Eagles over-30) nie grał w pierwszych meczach i zdobył w sumie 6 bramek. Przypomnina mi, że to tata uczył go kopać piłkę. – W Wiśle czuję sie bardzo dobrze, – Tu grają dobrzy pilkarze, panuje fajna atmosfera – mówi Kuba.
Dawid Wiśniewski i kuba Gurgul, młody strzelecki wiślacki duet
Foto Wiesław Ksiązek
Janusz Gurgul pilnie śledzi postępy syna, jest oczywiście na każdym meczu Wisly.
– No, nareszcie doczekałem się chyba następcy – powiedzial mi. – Syn początkowo nie bardzo mial ochotę poświęcić się piłce, ale później go to wciagnęło. Tak na poważnie trenuje od 11. roku życia.
Królem strzelcó w Wiśle w ostatnim sezonie był Dawid Wiśniewski, syn Marka, menedżera zespołu 16-latków, który sam jest królem strzelców w zespole oldboyów .Takie to rodzinne tradycje. Dawid rozegrał wszystkie mecze w sezonie, zdobywając16 bramek. – Z Kubą gra mi się dobrze – mówi. – Występowaliśmy razem w młodzieżowej drużynie Wisły.
Byli trenerami Wisły
Oto galeria wiślackich trnerów w ostatnim 10-leciu:
Stanisław Urban, Zbigniew Kupcewicz, Lucjan Trudnos, Dariusz Szczapa, Tomasz Wrotoń, Dariusz Lewandowski, Michał Wiśniewski i ponownie Dariusz Lewandowski.