Osiem bramek w 60 minut!

W zaległych spotkaniach ligi National Warta w meczu, który trwał tylko 60 minut rozgromiła Das Magis 8-0. Po utracie ośmiu bramek przeciwnik zrezygnował z dalszej gry. Nie powiodło się natomiast Wiśle, w wyrównanym spotkaniu „na remis” przegrała z Adrią na obiekcie przy River Rd. Była to porażka na własne życzenie, bowiem z trzech bramek, które zdobyli rywale, jedna byłą samobójcza, a dwie pozostałe wypracowali im…wiślacy, popełniając kardynalne błędy w obronie.
Oto szczegóły

 

WISŁĄ – ADRIA 1-3 (1-2)
Bramka: Witalij Chwast
Był to dobry, wyrównany pojedynek. Stracone bramki padły z wypracowa-nia…wiślaków (w tym samobójcza Przemka Zabielskiego na 1-2).Po prze-rwie trwała wymiana ciosów, aż w 83 min obrońcy Wisły tak długoi podawali sobie piłkę, aż przechwycił  ją napastnik Adrii i bez problemu umieścił w siatce.
Wisła stworzyła kilka okazji (m . in. Dawid Wiśniewski, Kamil Borkowski), ale nie potrafiła ich wykorzystać.  Z przebiegu gry mógł być   remis, Adria nie wypracowała ani jednej bramki – po prostu otrzymała prezenty…,

WARTA – DAS MAGIC 8-0 (4-0)
Tylko 60 minut trwało to spotkanie. Już do przerwy było 4-0 dla Warty. Po zmianie stron bramkarz Das Magic zobaczył czerwoną kartkę i w ciągu 10 minut Gomez zdobył trzy kolejne bramki (w całym  meczu zaliczył cztery trafienia), co ostatecznie załamało rywali, który po 60 minutach zeszli z boiska.

Wisłoka pauzowała.