Nie ma dubletu

Nie udało się zespołowi Błyskawicy wywalczyć dubletu w Premier Soccer League. Po wygraniu w pięknym stylu sezonu ligowego, w finale Pucharu Ligi Błyskawica przegrała  z Naperville Strikers po dogrywce. Szkoda, bo do przerwy nasz zespól prowadził już 4-1, później dał się jednak zask-czyć, tracąc w ciągu 10 minut trzy bramki. Na dodatek przy stanie 4-5  Phil Edi nie wykorzysta  rzutu karnego. Można powiedzieć, że przegrano  na własne życzenia…
Na dublet w tej lidze trzeba czekać do następnego roku
Oto szczegóły

Finał Pucharu Ligi

NAPERVILLE STRIKERS – ARLINGTOMN ACES LIGHT-NING (BŁYSKAWICA) 6-5 (4-4, 1-4) po dogrywce
Bramki: Demial Loesnew, Amir Neuroshi, Bryan Neanay, Bryan Olsen, Phil Edi
Dramatyczny przbnieg przebieg miało  to sptkanie. Faworytem byłą Błyskawica, która w regularnym sezonie raz zremisowała 2-2 ze Strikersami I dwukrotnie z nimi  wygrała – 3-1 4 -1. Kiedy po pierwszej połowie prowadziliśmy 4-1, nikt chyba nie wątpił w końcowy sukces. Ale po zmianie stron zaczęło brakować sił, w ciągu 10 minut rywale
doprowadzili do wyrównania, a następnie wyszli na 5-4. Wprawdzie w 88 min Phil Edi po ładnej akcji wyrównał na 5-5, ale już w pierwszej części dogrywki Strikersi zdobyli zwycięskiego gola. Później do końca trwały szalone ataki Błyskawicy, ale nie przyniosły zmiany rezultatu. W zespole Lightninig dobrze spisali się trzej juniorzy: Artur Kilar, Tomek Ratajczak i Hubert Szeląg.