15 kolejka halowej ligi National potwierdziła wcześniejsze przypuszczenia, że w play off powalczyć może w Major Divsion jedynie Warta. W niedzielę, grając tylko w 8-osobowym skladzie, w dodatku zawodnikami, którzyy zjawili się w Oduem wprost z Hofman Estates z ligi meksykanskiej, pewnie pokonała Ethnicos Chicago. Wygrała także Adria, a sprawa sprawa tytułu mistrza sekcji niebieskiej może rozstrzygnąć się za tydzień w bezpośrednim pojedynku Warty z Adrią. Może, ale nie musi. Jesli Warta wygra, pozostanie już do końca na pierwszym miejscu, jeśłi zremisuje lub przegra – o tym kto zajmie pierwsze miejsce, rozstrzygnie ostatnia, przełożona z 6 stycznia, kolejka za dwa tygodie. Wisła wparwdzie w pierwszej połowie meczu z liderem sekcji Albanian Stars spisywała się całkiem dobrze, ale ostatecznie punktów nie zdobyła i pozostaje na czwartym miejscu z minimalnymi szansami na play off/ Zesztą – jak zauwazyl menedżer zespołu – Marek Wiśniewski – jego klub nie ma jeszcze takiego zespołu, który z powodzeniem mógłby wystapić w play off. Obeszlo się tym razem bez dwucyfrowki w meczu Zagłębia z Adrią. Sezon halowy dla Zagłebia stracony, a prezes klubu Paweł Bartusiak już myśli jak wzmonić czy calkowicie przebudować zespół, by na otwartym terenie pokazać się z zupełnie innej strony.
W First Division dotkliwa porażka Stali Mielec z liderem sekcji Lancer FC i wygrana Jagiellonii. „Jaga” na dwie kolejki przed metą ma 4 punkty straty do trzeciej w tabeli Stali Mielec, która jest zdecydowane bliżej awansu do play off. Pytanie tylko, czy z tą grą w decydujacej fazie rozrgrywek potrafi cokolwiek zwojować?
W sumie niedziela był dla naszych zespołów lepsza od piątku – na koncie dwie wygrane i 3 porażki, ale z najsilniejszymi rywalami.
Oto szczegóły 15, kolejki
Major Division
WISŁA – ALBANIAN STARS 3-8 (2-2)
Bramki: Eddi Antal 2, Dawid Wiśniewski
Dobry mecz Wisły, zwłaszcza w pierwszej połowie, zakończonej remisem. Po przerwie Wisła odkryła się i nadziała na kilka celnych kontr. Popełniono także kilka błędów w obronie. W końcu górę wzięła rutyna lidera sekcji czerwonej. Ponadto sędzia nie odgwizdał kilku fauli na zawodnikach Wisły. Albanian Stars byli zespołem na pewno lepszym w tym spotkaniu, ale Wisła – zwłaszcza do przerwy – walczyla z liderem.
.
ZAGŁĘBIE – ADRIA1-9 (0-4)
Bramka: Łukasz Szpara
Lepszy niż w piątek występ Zagłębia. W spotkaniu z faworytem rozgrywek dwucyfrówki nie było. Mogły paść jeszcze dwie bramki dla Zagłębia, ale Łukasz Szpara nie trafił do pustej bramki, a Jarek Conta znajdując się sam na sam z bamkarzem uderzył w słupek.
Paweł Bartusiak zapowiada, że wiosną Zagłebie będzie zupelnie innym zespołem i na otwartym tetrenie wstydu nam nie przyniesie.
WARTA – ETHNIKOS CHICAGO 8-5 (2-3)
Bramki: Mathew Eljason 5, Armin Music 2, Rafael Castelon
Z dwoma tylko zawodnikami na zmiany, z jednm obrońcą, bez najlepszego strzelca, kontuzjowanego od dwóch tygodni Mario Hernandeza, Warta stosunkowo łatwo uporała się z Ethnikos. Warta objęła prowadzenie 1-0 po uderzeniu Mathew Eljasona, później wprawdzie przegrywała 1-3, ale po zmianie stron już nie dała szans rywalowi. Wynik mógł być jeszcz wyższy, Warta miala jeszcze poprzeczki i słupki na koncie. Zakończył festiwal strzelecki Rafael Castelon ,który przedryblował w polu kilku rywali, minął bramkarza i posłał piłkę do pustej bramki.
First Division
TRICYCLES SC B – JAGIELLONIA 2-8 (0-3)
Bramki: Łukasz Borys 3, Adam Wilczewski 2, Zbigniew Wojciaczyk, Kamil Grabowski, Irek Baran
Tytm razem dobra gra Jagiellonii, która cały cały czas miała przewagę w posiadanu pilki.
– Gra na dwa kontakty przyniosła zasłużony sukces – skomentował trener „Jagi” – Stanisław Łysek
STAL MIELEC – LANCER FC 0-6
W spotkaniu z lidrem sekcji Stal Mielec nie miała wiele do powiedzenia.