Po dwóch tercjach pierwszego meczu w play off hokeiści Handymen jeszcze przegrywali z
Golemss, ale w trzeciej odsłonie zagrali koncertowo, wygrali tercję 5-0 , a cały mecz 7-3.
Oto relacja grająćeo menagera Piotr Jalenia.
– .Po obopólnym badaniu sił wychodzimy na prowadzenie w 8. min pierwszej tercji , ale dwa nasze błędy przeciwnik wykorzystuje i przegrywamy tercję 1-2.
Drugą tercję rozpoczynamy z nadzieją na zdobycie wyrównującej bramki, ale znowu prezentujemy przeciwnikowi bramkę.
Trzecią tercję rozpoczynamy z jeszcze większym zaangażowaniem i poświęceniem, co przynosi efekt – na tablicy wyników obejmujemy prowadzenie 4-3.
Na 3 min przed końcem meczu zdobywamy piątą bramkę. Przeciwnik stawia wszystko na jedną kartę i gdy sędzia na 1:40 min. przed zakończeniem meczu nakłada na mnie karę, bierzemy czas i robimy przetasowania w składzie. Grając końcówkę czterech na sześciu zdobywamy dwie bramki, a całą tercję wygrywamy 5-0
Zagraliśmy na trzy piątki w tym meczu. Dopisała frekwencja i postawa naszego bramkarza Marcina Życkiego, który miał swój dzień.
Drugą rundę play off gramy już w najbliższą środę 28 lutego o godz. 10:30 p.m. 3900 Owl Rolling Meadows
HANDYMEN – GOLEMS 7-3 (1-2, 1-1, 5-0) Bramki; Bartek Borowicz 3, Jurek Boroń 2,, Bogdan Kalata, Marian Słysz