Podobnie jak w poprzednim, tak i podczas tego weekendu lider w Major Divi-sion Premier Soccer League of Chicagoland – Czarni Jasło zdobyli 6 punktów – w piątek pokonali Jagiellonię 3-0, a w niedzielę wygrali wysoko, az 7-0 z Thunder Sport Club. Czarni Jaslo nadal bez straty punktu, w 12 wygranych spotkaniach zdobyli 43 bramki, a stracili zaledwie pięć. To kolejny krok w kierunku mistrzostwa tej ligi. Czarni Jasło mają obecnie 36 punktów i wyprzedzają Błyskawicę 29 pkt, SC Hammers 28 pkt oraz Wisłokę 23 pkt. Ósme i dziewiąte lokaty zajmują kolejno Jagiellonia i Wisła – obie po 7 pkt.
W First Division Unia Chicago na siódmym miejscu z 14 pkt, a prowadzi International S.C. 28 pkt. Natomiast w over-30 White Polonez po zwycięstwie nad International wyszedł na pierwsze miejsce z 18 pkt. Tyle samo punktów, ale aż o trzy gry mniej rozegrane, ma drugi w tabeli AEK Chicago.
Oto szczegóły
Kat, Open
CZARNI JASŁO – JAGIELLONIA 3-0 (2-0)
Bramki: Łukasz Szulta 3
Nie było ani przez moment wątpliwości, kto wygra to spotkanie. Już w 3 min Łukasz Szulta zdobył pierwszą bramkę dla Czarnych. Po rzucie rożnym pod bramką Czarnych Jasło, poszła kontra – Szulta wyszedł na pozycję j „sam na sam” i nie dał szans Wojtkowi Siwikowi. Ten sam zawodnik zdobył później dwie dalsze bramki zaliczając klasyczny hat trick. Ten młody napastnik gra w drużynie Czanbych Jasło u-23. W pierwszym zespole występuje niedawno. Do klubu przyprowadził go Michał Szaflarski, z którym razem występowali w szkolnym zespole.
„Jaga” nie miała szans – kontuzje i tylko dwóch zawodników na zmiany, brak napastnika. W meczu stworzyła tylko dwie trzy bramkowe sytuacje. Pomimo to walczyła ambitnie do końca, a całe spotkanie przebiegało w sportowej atmosferze.
.
UNIA CHICAGO – INTERNATIONAL 5-1 (1-0)
Bramki: Łukasz Mikołajczak 2, Patryk Iwanek 2, Kamil Śmierzchalski
Pomimo braku kilku podstawowych zawodników, Unia Chicago pewnie pokonała International. Wynik zresztą mógł być wyższy – aż czterech dogodnych sytuacji (w tym jedna sam na sam) nie wykorzystał Łukasz Mikołajczak. Świetny występ Marcina Cichańskiego, który zaliczył dwie asysty. Warto przypomnieć, że w pierwszej rundzie Unia przegrała z tym zespołem 0-3.
CZARNI JASŁO – THUNDER SPORT CLUB 7-0 (2-0)
Bramki: Mario Waksmundzki 3,Paweł Figus 2, Patryk Szatko, Kamil Szczęśniak
Łatwe, wysokie zwycięstwo lidera. Trener Maciek Orłowski miał do dyspozycji 14 zawodników, ale w zupełności to wystarczyło. Przeciwnik był słaby i nie sprawił kłopotu Czarnym Jasło .Na wyróżnienie zasłużył Mario Waksmundzki, który oprócz zdobycia trzech bramek, zaliczył asysty przy trzech pozostałych. Serie bramek zapoczątkował Kamil Szczęśniak który popisał się pięknym uderzeniem ze środka pola.
BŁYSKAWICA – RED DEVILS PREMIER 4-2 (3-1)
Bramki: Artur Kielar 2, Jose Silva, Patryk Peterilla,
Pomimo braku kilku podstawowych zawodników (Eryk Lenden i Patryk Knap – szkołą, Michał Walaszek – choroba), Błyskawica uporała się z Red Devils Pre-mier. Na podkreślenie zasługuje piękna bramka Jose Silvy, który przyjął piłkę na klatkę piersiową, opuścił w dół i z półobrotu posłał do siatki.
JAGIELLONIA – HAMMERS S.C. 1-2 (1-1)
Bramka: Javier
Był to wyrównany pojedynek. Przy stanie 0-0 Jagiellonia miała trzy świetne sytuacje, a Krzysztof Mariański znalazł się sam na sam z bramkarzem. Także gdy już przegrywała 1-2 trafiły się kolejne dwie szanse. Nie udało się ich wykorzystać. Jagiellonia nie była w tym meczu gorsza od zespołu ścisłej czołówki., mogła wygrać to spotkanie, tym bardziej że Hammers mieli tylko jednego zawodnika na zmiany.
Over-30 Division White
POLONEZ – INTERNATIONAL 4-2 (3-1)
Bramki: Wojtek Kapuścik 2,Tomek Palowski, Krzysztof Kulis
Wyrównany pojedynek, ale dzięki mądrej gry Polonez wygrał to starcie. Nasz zespół miał tylko 11 zawodników, nikogo na zmiany. Zabrakło m. in. Dominika Buciora. W meczu tym padł kolejny rekord ligi – pierwsza bramka dla Poloneza padła już w 8 sekundzie. Zaczął od środka Wojtek Kapucik, który podał do Krzysztofa Kulisa, a ten z pierwszej piłki trafił do siatki, zaskakując bramkarza.
.