Nieoczekiwany był finał sezonu w Stawski Sococer League. O prymat walczyły Capitol Czarni Jasło i Hetmn, pewne szanse dawano także Polonezowi, a tymczasem pogodził wszystkich Igloopol, który z czwartej pozycji awansował na pierwszą. To spora niespodzianka, bo przecież Igloopok zaczął sezon fatalnie, w pierwszych trzech spotkanaich zdobył zaledwie dwa punkty. Późnej jednak grał coraz lepiej i cotraz skuetczniej, a w końcu został liderem półmetka,
Trzy zespoły ukończyły jesienną rundę z identycznym dorobkiem punktowym .W takiej sytuacji – zgodnie z regulaminem – bierze się pod uwagę wyniki pomiędzy wspomnianą trojką i ustala pomocni czą tabelę. W tym porwaniu najlepiej wypadł Igloopol – 4 pkt przed Capitolem – 3 pkt. i Polonezem 1 pkt. I w takiej kolejności sklasyfikowana została pierwsza trójka.
Na ocenę rundy przyjdzie jeszcze czas. Dzisiaj można na pewno stwierdzić, że w tym sezonie Liga nie ma zdecydowanego faworyta. Udanie powróciła w szeregi Ligii Jagiellonia, a ante szósta w tabeli Dąbrovia Ustronianka (pokonała w ostatniej kolejce jesieni) kandydata do tytułu – Hetmana) może powalczyć o podium.
Zespól Lecha przejął Darek Niewiarowski, który pozyskał kilku zawodników dawnej Arki i już w pierwszym pierwszym meczu pod nowym kierownictwem Lech pokazał się zupełnie inaczej niż dotychczas. Można mieć nadzieje że wiosną lechici nie będą już chłopcami do bicia.
Liga skończyła jesienny sezon, ale piłkarze nie wieszają jeszcze butów na kołkach. Przed nimi jeszcze dwie kolejki Pucharu Ligi.
Oto wyniki ostatniej kolejki i tabela na półmetku rozgrywek sezonu 2011/2012
IGLOOPOL – LECH 2-0 (0-0)
Bramki: Mateusz Lewandowski 2
Nowe twarze Lecha – Darek Niewiarowski, Gabriel Razo, Julek Abgejule, Andrzej Jarząbek zmieniły oblckize zespołu, który do przerwy toczył więcej nż równorzędną batalie. Druga polowa bhy la już słabsza, po prostu zabajkłlo sil. Zreszta w tym nowym składzie zawodnicy Lecha spotkali się po raz pierwszy.
Grający trener Lecha – Darek Niewiarowski był zadowolony z postawy zespołu. Pochwalił cały zespół. – Wszyscy się starali i do momentu, kiedy nie popełniliśmy błędu, było całkiem nieźle – powiedział Darek Niewiarowski. – Bramki padły po naszych błędach w obronie.
Kolejny sprawdzian „nowego” Lecha nastąpi już w niedzielę, podczas meczu pucharowego z Dabovią Ustronianką.
CAPITOL CZARNI JASŁO – JAGIELLONIA 1-1 (1-1)
Bramki: Zbigniew Rogalski – Maksymilian Szpara
Czerwone kartki (po dwóch żółtych) – Piotr Gwóźdź (Capitol) i Darek Pawlik (Jagiellonia)
Tak padła bramka dla Jagiellonii w meczu z Capitolem Czarni Jasło Foto – Jacek Jówko
Remis ,ale ze wskazaniem na Jagiellonie. Już w I połowie „Jaga” grała w osłabieniu, ale nie widać tego było na boisku. Przeciwnie- w dziesiątkę Jagiellonia spisywała się lepiej niż w pełnym składzie! W drugiej połowie siły się wyrównały, obie strony mogły rozstrzygnąć spotkanie na swoja korzyść,, więcej 100-proc, sytuacji stworzyła Jagiellonia
Oto kilka dalszych zdjęć ze spotkania Capitolu Czarni Jasło z Jagiellonią Foto – Jacek Jówko
W przerwie narada trenerów Tadeusza Ciężkiego i Marka Serafina z zawodnikami Capitolu Foto – Jacek Jowko
Walka o górną piłkę w meczu Capitolu z Jagiellonią Foto – Jacek Jówko
HETMAN – DĄBROVIA USTRONIANKA 1-3 (0-2)
Bramki: Sebastian Depa z rzutu karnego – Michał Karpiński 2, Tony Ras
Czerwone kartki (po dwóch żółtych) – Manuel Pas i Piotr Polak (obaj Dąbrovia Ustronianka)
Walka o piłkę pod czujnym okiem sędziego w meczu Hetmana z Dąbrovią Foto – Wiesław Ksiązek
\
Piotr Polak (z prawej) jeszcze w grze. Za moment otrzyma drugą żółta kartkę – z meczu Dabrovi z Hetmanem 3-1 Foto – Wiesław Książek
Dwie dość głupio stracone bramki (przy pierwszej ewidentna wina bramkarza Michała Szpilskiego, który fatalnie przepuścił piłkę do siatki) ustawiły przebieg meczu. Grający długo w przewadze jednego zawodnika , a w ostatnich minutach nawet mając o dwóch graczy więcej na boisku) Hetman nie potrafił wykorzystać tego, by doprowadzić choćby do wyrównania. Wprawdzie w 84 min Hetman uzyskał z rzutu karnego (faul na Marcinie Macko) kontaktową bramkę i w ostatnich minutach mocno przycisnął ale szans w tym okresie nie wykorzystali Marek Jarząbek i Waldek Gołąbek, a Dąbrovia przytomnie się broniła. W ostatnich sekundach przedłużonego o 4 mim. spotkania z kontry bramkę na 3-1 uzyskał Tony Ras (asysta Mateusza Noska). Arbiter już nie wznawiał gry od środka.
Po zakończeniu zwycięskiego meczu Dabrovii Ustronianki – współzałożyciel, prezes i sponsor Dabrovii – Marcin Tabor podrzucany do góry Foto – Wiesław Książek
Tabela na półmetku
1.Igloopol 6 11 8-8
2.Capoitol Cz. Jasło 6 11 11-3
3.Polonez 6 11 20-7
4.Hetman 6 10 18-9
5.Jagiellonia 6 8 16-8
6.Dabrovia Ustron. 6 7 14-16
7.Lech 6 0 2-38
Tabela pomocnicza dla ustalenia kolejności pierwszej trójki
1. Igloopol 2 4 3-2
2. Capitol 2 3 1-1
3. Polonez 2 1 2-3