Czarny piątek…

 

Nieudany był ostatni piątek dla naszych zespołów w halowej lide National. W 14. kolejce sezonu pięć polonijnych teamów zanotowało na koncie tylko jeden remis, cztery zespoły przegrały. Jedyny punkt zdobyła Wisła, remisując z Tricycles . Było to bardzo wazn spotkanie w walce o trzecie miejsce i awans do play off. Nie udało się i Wisła nadal pozostała na czwartym miejscu z 1 pkt. straty do Tricycles. W razie wygranej wyprzedziłaby ten zespół o dwa punkty. Sznase na awans do play off zdecydowanie zmniejszyły się. Przykre niespodzianki sprawia ostatnio Warta. Przed tygdoniem tylko remis, w piątek porażka i w efekcie 6 pkt. przewaga nad Adrią stopniała do jednego punktu. Być może za tydzień, waąśnie w pojedynku z Adrią rozstrzygnie się sprawa pierwszego miejsca w sekcji niebieskiej. W fatalym stylu żegna się z Major Division Zagłebie. Po raz kolejny doznało dwucyfrowej klęski, po grze o której powinno się jak najszybciej zapomniec
W First Division z dobrej strony pokazała się tym razem Jagiellonia, która po zaciętej walce uległa liderowi sekcji – Lancer FC, tracąc jednak szanse na zbliżenie się do pierwzej trójki i udział w play off. Ne popisała sę Stal Mielec, która po kiepskiej grze przegrała z Primorac.
Podsumowując – można tylko mieć nadzieję, ze niedziela będzie lepsza dla naszych drużyn.
Oto szczegóły

Major Division

ETHNIKOS CHICAGO – ZAGŁĘBIE 11-0 (5-0)
Na stronie internetoeej Zagłębia czytam:
– Co prawda do zakończenia sezonu halowego NATIONAL SOCCER LEAGUE pozostały jeszcze 3 kolejki ale dla naszej drużyny jest on już właściwie zamknięty. Fatalne występy naszej drużyny w najwyższej klasie rozgrywkowej Major Division niestety chluby nam nie przynoszą ale być może zaprocentują w przyszłości.
Sezon halowy zamykamy, a myślami jesteśmy już przy sezonie na otwartych boiskach i mamy nadzieję, że będzie on nie gorszy niż ten pierwszy, debiutancki, w którym dotarliśmy aż do finału playoffs.

WISŁA – TRICYCLES A 3-3 (0-0)
Bramki: Alex Lulek 2, Przemek Zabielski,
Pierwsza połowa dobra w wykonaniu Wisły, przeciwnik w tym okresie nie oddał praktycznie strzału na bramkę,a Ewisła miała na koncie 4 poprzeczki i2  słupki. W tym okresie można było rozstrzygnąć spotkanie na swoją korzyść. Wprawdzie po przerwie Wisła zdobyła prowadzenie ze strzału Przemka Zabielskiego, ale później aż trzy bramki uzyskali rywale. Dopiero w końcówce Wiśle udało się wyrównać i wywalczyc jeden punkt – szkoda, bo mógł ich być komplet. Przy stanue 3-3 Wisła nie wykorzystała dwóch 100-proc sytuacji do zdobycia zwycięskiej bramki –  najpierw Kamil Borkowski ,a później Kazimierz Boloż. Na 10 sek, przed końcem pilka po strzale Dawida Wisniewskiego trafuła lw słupek, z dobitke  Boloża wyłapał bramakrz.  Wisla wystapiła w tym spotkaniu bez kilku obrońxów – Lagowskiego, Bieleckiego , Sobarni i Napiórkowskiego.
CHICAGO STARS – WARTA 4-3 (0-1)
Bramki: Mathew Eljoson 2, Marcelo Abay
Mecz był absolutnie do wygrania. Warta prowadziła już 3-1 i w tym okresie mogła zdobyc jeszcze jedną bramke (Armin Music). Być może piłkarze poczuli się już zbyt pewni wygranej i to się zemścilo. Najpierw po nieuzasadnionym rzucie karnym zrobiło się 3-2, a w ostatnich dwóch minuatch Stars zdobyli dwie dalsze bramki. W jednym wypadku po błędzie zawodników Warty, w drugim pomogło im szczęście.
Trzeba jednak dodać , że Chicago Stars zmontowąlo na ten mecz bardzo silny zespół, wzmacniając się kilkoma zawodniamii Eaglrs i United Serbs z drużyn, które już zakończyły rozgrywki w halowej MSL

First Division

LANCAR  FC – JAGIELLONIA 4-3 (2-1)
Bramki: Rafał Łysek, Mateusz Jasiński, Zbigniew..
Poimmo porażki dobry mecz Jagiellonii.

HNK PRIMORAC – STAL MIELEC 5-1 (0-1)
Bramka: Mirek Wojtyło
Wprawdzie do przerwy Stal prowadziłą 1-0 po bramce Mirka Wojtyły, uzyskanej ze stałego fagmentu gry, ale w drugiej części gra mielczan… rozsypała się i stąd zasłużona porażka.