Białka/Watra nowym liderem

Druga kolejka sezonu w Sling TV Liga Podhalańska  przyniosła zmianę lidera. Czarny Dunajec przegrał z Baciarami i spadł na czwarte miejsce. Na pozycję lidera awansowała Watra/Białka, która wygrała drugi mecz, ponownie bez straty bramki. Jej bilans bramek: 11-0 może zaimponować. Drugim zespołem z kompletem punktów jest Ratułów, który po pokonaniu Baciarów w pierwszej kolejce, w niedzielę wygrał z Jagiellonia;. Bez straty punktu są także Orawa i Żywiec Podhale, ale rozegrały tylko po jednym spotkaniu.  Najsłabiej prezentuje się na razie Odrowąż. s
Po dwóch kolejkach prowadzi Wara/Białkia przed Ratułowem – oba po 6 pkt oraz Czarnym Dunajcem, Orawą, Żywcem i Baciarami – po 3 pkt.
Oto relacje

CZARNY DUNAJEC – BACIARY 2-3 (2-2)
Bramki: Tom Lojek 2 – Maciej Rządkosz 2, Patryk Świątkowski
Wyrównani pojedynek, Dwukrotnie Baciary obejmowały prowadzenie1-o i 2-1, a zwycięska dla nich bramka padła w 86 min gry. Oba zespoły wystąpiły  osłabionych składach – Dunajec m. in. bez przebywającego   w Polsce Mike’a Kipty, a w Baciarach zabrakło czterech podstawowych zawodników, którzy w tym dniu grali w lidze high school

JAGIELLONIA – RATUŁÓW 2-3 (0-0)
Bramki: Krzysztof Mariański, Kris Madro – Benny Rohder 3
Trzy rzuty karne – dwa dla Ratułowa, jeden dla Jagielloni podyktował arbiter w tym meczu. Wszystkie zostaly wykorzystane.
Zdaniem Jagiellonii, obydwa  karne przeciwko niej zostały podyktowane pochopnie.
Mecz przebiegał pod dyktando Jagielloniui  i chociaż do przerwy był wynik bezbramkowy, to „jaga” w tym okresie mogła prowadzić co najmniej3-0.. Po przerwie Jagiellonią prowadziła 1-0,  kolejno był remis 1-1, 2-1 dla ”jagi” i znw remis 2-2. W samej końcówce spotkania Ratułów zdobył zwycięską bramkę z kolejnego rzutu karnego. Nie wytrzymał nerwowo  bramkarz Jagiellonii Wojtek Siwik, który został ukarany czerwoną kartką.

ODROWĄŻ – WATRA/BIAŁKA 0-8 (0-3)
Bramki: Kuba Rabiański 2, Łukasz Rabiański 2,Jan Goryl, Kayi Hymen, Mateusz Buła
Mecz be historii, Pomimo iż Białka miała tylko 11. zawodników do gry, rozgromiła Odrowąż. Po dwie bramki zdobyli synowie  trenera Adama Babiańskiego  – Kuba i Łukasz. Odrowąż w ogóle nie ma składu, jego prezes Tomek Grela przewiduje, że zespół zakończy jesień na ostatnim miejscu. Jedyną szansę na zdobycie honorowej bramki zaprzepaścił Odrowąż, ghdy podyktowany dla niego rzut karny obronił bramkarz Białki Eryk Estrara.

SZAFLARY –  ŻYWIEC PODHALE  1-3 (1-1)
Prowadzenie dla Sza lar uzyskał Mikołaj Litwinek, który po otrzymaniu podania od  Ryszarda Surdela, uderzył pięknie z  pierwszej piłki. Pierwsza połowa wyrównana, w drugiej  Szaflarom zabrakło sił. Ponownie w składzie zespołu było kilku starszych i kilku 15-16-latków