Aż 19 bramek padło w dwóch spotkaniach pierwszej kolejki nowego sezonu Lowell Foods Ligi Podhalańskiej. Jeden z faworytów rozgrywek – Watra/Białka miała sporo kłopotów w pojedynku z najsłabszym od kilku lat zespołem – Orawą. Ale Orawa pozyskała na nowy sezon trzech młodych zawodników, którzy w tym spotkaniu zdobyli cztery bramki. A podobno to nie koniec wzmocnień. Być może więc sympatyczny zespół Orawy przestanie być dostarczycielem punktów dla innych. W drugim spotkaniu nie doszło do niespodzianki – w zespole mistrza ligi Odrowąża także pokazało się kilku nastolatków i zespół ten odniósł pewne zwycięstwo nad Ratułowem
Oto relacje
RATUŁÓW – ODROWĄŻ 1-5 (0-1)
Bramki: Robert Krupa – Sławek Olejarz 2, George Bref 2, Krystian Nowak
Pierwsza połowa wyrównana. Ale po zdobyciu w 47 min. drugiej bramki dla Odrowąża przez Krystian Nowaka, dominacja Odrowąża była już wyraźna, dłużej utrzymywał się przy piłce. Ratułów wystąpił w podobnym akdzie jak w poprzednim sezonie, na razie bez wzmocnień.
.
WATRA/BIAŁKA – ORAWA 8-5 (2-2)
Bramki: Mike Methlate 3, Patryk Świątkowski 2, Adrian Cup, Martin Biskus, Kuba Rabiański – Michał Budz 2, Sebastian Małek, Mateusz, Ryszard Bury
Białka zaczęła w dziewiątkę i po uzupełnieniu składu potrzebowała trochę czasu , by wejść w uderzenie. Pierwsza połowa wyrównana – Białka stworzyła w tym okresie siedem sytuacji bramkowych , a Orawa trzy. Po zmianie stron dalej trwała wymiana ciosów. W tym hokejowym wyniku udział mieli nowo pozyskani zawodnicy Orawy – Michał Budz, Sebastian Małek i Mateusz, który kiedyś już grający w Orawie, potem przeszedł do Szaflar i obecnie powrócił do pierwszego klubu. Ostatnią bramkę dla Orawy zdobył w tym dniu jeden z weteranóww zespołu – grający trener Ryszard Bury