Zagłębie nie sprostało Albanii

W finale play offs National Soccer League w kat. over-30 Zagłębie nie sprostało Albanii, przegrywając 0-2. Tym niemniej pomimo porażki  pierwszy sezon startów w First Division tej silnej ligi uznać trzeba za udany. Udane były także występy w play offs – wygrane w ćwierćfinale i półfinale i dopiero potknięcie się w finale, ale Albania była w tym dniu zespołem lepszym.
Oto szczegóły
ALBANIA FC– ZAGŁĘBIE 2-0 (1-0)
Od pierwszych minut widać było lepsze panowanie nad piłką ze strony rywali, którzy długimi przerzutami szybko zdobywali teren. Wbrew przedmeczowym zaleceniom Pawła Bartusiaka, nasi zawodnicy dopuszczali do stałych fragmentów gry dla rywali (rzuty wolne, rzuty rożne), które stwarzały zagrożenie. W 18 min po kolejnej składnej akcji Albania FC zdobyła prowadzenie. Rywale poszli za ciosem i w kilka minut późnej mogło być 2-0. W kolosalnym zamieszaniu w polu karnym, piłka niczym bumerang wracała raz po raz pod bramkę Zagłębia, była wybijana z linii bramkowej przez obrońcę, aż wreszcie po  potężnym uderzeniu w porzeczkę powędrowala w pole.
Po przerwie Zagłębie zagrało już nieco lepiej (ale ne tak dobrze, jak w drugiej połowie meczu z Kosovą), ale po lekkomyślnym zagraniu obrony straciło drugą bramkę, samo natomiast nie zdobyło choćby honorowego gola. Zabrakło w zespole Jacka Chmielowskiego, Dawida Minora i Jose Gavilaneza.
Obecnie dla Zagłębia nastąpi 2-tygodniowa przerwa, a później wznowione zastaną treningi i 29 listopada rozpoczyna się sezon halowy w lidze National, z Zagłebiem, Wartą i Wisłą w Major Division,

Panowie, zagrajcie tak jak w drugiej połowie meczu z Kosovą,  a będzie dobrze – instruuje przed mecze Paweł Bartusiak

Zaczęło sie dobrze, bo losowanie wygrało Zagłebie, wybierajac gre z wiatrem

Ale później częściej przy piłce byli niebiescy…

…a zawodnikom Zagłębia trudno było się przedrzeć przez obrone rywali

Zdjęcia – Wieslaw Książek