Nie udało się rozegrać wszystkich spotkań podczas inauguracji sezonu w Pre-mier Soccer League of Chicagoland. Sobotnia burza sprawila, ze boiska z naturalną, trawiasta nawierzchnia nie nadawały sie do gry. Już w pierwszej kolejce doszło do polonijnych derbową, w których – raczej zgodnie z oczekiwanymi – Wisłoka pokonała Wisłę. Przegrała Błyskawica, natomiast mecze Czarnych Jasło z Mołdową i Unii Chicago z Red Devils zostały odwołane. W kat. Over-30 pojedynek o SuperPuchr wygral Eagles, pokonując Poloneza.
Oto szczegóły
Open Division
WISŁA – WISŁOKA 2-4 (1-2)
Bramki: Konrad Malinowski, Pawel Głady – Ulisses Pineda 2,
Isaac Pereyra oraz Michale Piechota.
Zasłużona wygrana Wisłoki, która – zwłaszcza w drugiej połowie – dominowała. Był to obustronnie dobry pojedynek. Przy stanie 2-2 Konrad Malinowski nie wykorzystał sytuacji „sam na sam”. Bardzo dobra postawa bramkarza Wisły Szymona Marciniaka
Oto relacja Marka Rasa z Wisłoki:
– Początek spotkania to kilka groźnych sytuacji Wisły Chicago, ale dobra postawa Konrada Dziedzica uchroniła nas od utraty bramki. Pierwsza bramkę zdobywa z rzutu karnego Ulisses Torres Pineda po faulu na Dawidzie Nowickim.
Druga połowa to zdecydowana nasza przewaga. Wisła jedynie próbuje grać z kontry .Pomimo iż w tym meczu szwankowała nasza skuteczność oraz była bardzo dobra gra bramkarza Wisły, to jednak wygrywamy.
Na meczu – mimo niezbyt dobrej pogody – jak na majówkę przystało nie zabrakło naszych kibiców. Po spotkaniu wraz z działaczami Wisloki zorganizowali na parkingu integracyjny grill dla wszystkich obecnych na tym spotkaniu piłkarzy, kibiców oraz działaczy. Planujemy przy sprzyjającej pogodzie powtarzać takie akcje na każdym naszym spotkaniu w Bensenville.
Na meczu obecni byli również przedstawiciele Kanalu Sportowego z Polski , realizujący reportaz o polonijnej piłce w USA
SC HAMMERS – BŁYSKAWICA 3-1 (1-0)
Bramka: Eddi Pilot
Błyskawica ma mocno zmieniony zespól, przeważają obecnie w nim zawodnicy z drużyny under-23. Nie wykorzystała jednak szansy w spotkaniu z rutynowanym S.C. Hammers. Pomimo wielu sytuacji zdobyla tylko jedna bramkę. A okazji było istotnie wiele. Przy stanie 0-1 Patryk Knap z siedmiu metrów nie trafił w stojąca nieruchomo pilke. Natomiast stracone bramki to wina bramkarza lub obrony. Była i bramka kuriozum – na 2-0, kiedy bramkarz Błyskawicy przewrócił się, czekać na posłaną wprost do niego piłkę. Rutyniarze Hammers wykorzystali ewidentnej błędy obrony i bramkarza i pomimo iż sami nie wypracowali żadnej z bramek, mecz wygrali
Over-30 Division White
Błyskawica – Sting 0-0