Wiem że nic nie wiem…

W poniedziałkowy wieczór doszło do skutku nareszcie zebranie Zarządu Turniejów Polonijnych. Mówię nareszcie, bowiem zebranie to planowano I zapowiadano wcześniej na 7 stycznia; później przełożono o kolejny tydzień na 14 stycznia; po czym raz jeszcze na 20 stycznia,  wreszcie za czwartym podejściem udało się.
Jak się dowiedziałem od odpowiedzialnego za kontakty z mediami z z ramienia Zarządu Uniejów –Pawła Bartusiaka , wciąż nie ma decyzji, kto będzie organizatorem, ani też gdzie I w jakim terminie XXVII Turniej zostanie przeprowadzony. Te  najważniejsze decyzje mają zapaść w najbliższych dniach , a oficjalny  komunikat   zostanie ogłoszony w następny poniedziałek 4 lutego.
Zapewniono mnie jednak o jednym – po roku przerwy  Turnieje wracają – odbędą się  na pewno w tym  roku  w nieustalonym jeszcze terminie I miejscu (może jednak White Eages Detroit nie wycofał się całkowicie, chociaż został zaskoczony kwota podobno aż  5.000 dol., jaka to kwotę zażyczył sobie właściciele parku z boiskami – organizacja Weteranów  od White Eagle). Poczekajmy cierpliwie jeszcze kilka dni.’  A czas nieubłaganie upływa. Zasadą, która  była przestrzegana przed laty było to, że termin kolejnego Turnieju Polonijnego podawano do wiadomości  mniej więcej  pół roku wcześniej. Wtedy wysyłane były pierwsze zawiadomienia, a nieco poóźniej oficjalne zaproszenia do  klubów I organizacji w USA I Kanadzie.
Niezoficjalnie  dowiaduje się, ze XXVII Turniej Polonijny najpatriotyczniej zostanie rozegrany w dnach  12-13 lipca.
Oby rzeczywiście w najbliższy poniedziałek wszystko było już wiadomo. (wk)