Warta zaczyna od ćwierćfinałów

Nie udało się piłkarzom Warty powrócić na pierwsze miejsce w tabeli sekcji niebieskiej halowej loigi National. W decydującym, ostatnim spotkaniu regularnego sezonu Warta bezbramkowo zremisowała z Adrią i tym samym ustepując rywalowi o 1 pkt zajęla drugie miejsce w sekcji niebieskiej. W rezultacie niedzielny play off musi rozpocząć od ćwierćfinału, w którym spotka się z Tricycles.
Pewnym zwycięstwem zakończył udany sezon młody wiślacki zespól. Bardzo niewiele brakowało do play off, a ilość zdobytych punktów (21) może zaimponować. Zwłaszcza iż w poprzednim halowym sezone Wisła zdobyla tylko sześć punktów i to w spotkaniach wygranych walkowerami.
Zagłębie zakończylo nieudany sezon nieznaczną, ale jednak porażką – w efekcie ma na koncie jedną tylko wygraną i aż 15 porażek.
Oto szczegóły

Major Divison

ASSYRIAN A – ZAGŁĘBIE6-5 (4-3)
Bramki: Łukasz Szpara, Łukasz Mikołajczyk, Jarek Cnota, Dejon Milic, Tomasz Kozioł
Ostatni wystep Zagłebia w Major Division zaczął się dla naszego zespołu bardzo udanie – już w pierwszych sekundach, w pierwszej akcji padła bramka, zdobyta przez Łukasza Szparę. Później Zagłębie prowadziło 3-1, ale już do przerwy przegrywało 3-4. Po zmianie stron jeszcze udało się dwukrotnie wyrównac – na 4-4 i 5-5, ale ostatnie słowo należało do rywali.

WISŁA – CHICAGO FIRE u-23 5-3 (2-0)\
Bramki: Piotr Łagowski 2, Dawid Wiśniewski, Krzysztof Łagowski. Kamil Borkowski
Zasłużone zwycięstwo Wisły, która grając na luzie bez większego wysiłku wygrała swoje ostatnie spotkanie. W grze obu zespołów widac było brak stawki.
W sumie byl to badzo udany dla nas sezon – podkreśłił menedżer Marek Wiśniewski. – Nie pamiętam, by Wisła zdobyła w ostatnich latach aż 21 pkt. Chłopcy nie zawodzilil – z frekwencja nie mielismy problemów, zawsze był prawie komplet i co najmniej kilku zawodników na zmiany. Były szanse na play off, bo zakończyliśmy sezon na czwartym miejscu z identycznym dorobkirm punktowym jak trzeci w tabeli sekcji Tricycles (zadecydowały wynik bezpośdnich spotkan – Wsła przegrała i zremisowala z Tricycles – przyp, wk). Szkoda meczu z Adrią B, w którym prowadzilsmy 3-0, by jednak tylko zremisować.

 

WARTA – ADRIA 0-0
Bardzo dobry pojedynek, obie strony stworzyły sytuacje strzeleckie, ale nie padła ani jedna bramka. W sumie remis sprawiedliwy, odpowiada temu, co działo się na boisku.
By to być może najlepszy mecz w sezonie w lidze – Warta stworzyła więcej sytuacji – miała sześć niemal 100 proc okazji, podczas gdy Adria tylko trzy. Dwukrotnie sam na sam z bramkarzem znalazł się Eric Rodriguez, ale nie zdobył bramki. Przy trzeciej próbie, jego strzał w niewiarygodny sposób obronił bramkarz. Zabrakło w zespole Atanachio Romo, natomiast po raz pierwszy zagrał Eric Rodriguez.
W niedzielnym ćwierćfinale Warta spotka się o godz. 3 p.m. z  Tricycles, a zwycięzca tego pojedynku zagra o 5 . po południu z Albanian Stars, mistrzem sekcji czerwonej.
Warta mimo zajęcia drugiego miejsca, zasluzyla na pochwale za cały sezon. Była jedynym zespolem, który dodatni bilans spotkań z Adrią (wygrana i remis). O utracie pierwszego miejsca na mecie sezonu zadecydowała porażka z Chicago Stars 3-4 (pomimo prowadzenia 3-1), a także remis z Assyrian 5-5 (pomimo powadzenia 5-3).

 

First Division

STAL MIELEC – STARE BYKI 6-2 (2-0)
Bramkki: Krzysztof Kawa 2, Mariusz Boroń 2, Mirek Wojtyło, Marcin Laguna

Już po kilku sekundach, w pierwszej akcji meczu Krzysztof Kawa zdobył prowadzenie dla mielczan. Od poczatku Stal kontrolowala przebieg wydarzen i zasłużenie wygrala. Ostatnią bramkę dnia, w brazylijskim stylu, fektownym uderzeniem „z piętki” zdobył Mracin Laguna.
Pierwszy, ćwierćfinałowy pojedynek z Chicago Dynasty o godz. 2.30 p.m., w niedzielę 23 bm. Zwciezxca tego pojedynku trafi w półfinale  na Lancer FC.
Jakie szanse w play off?
– Będziemy walczyć, nie mamy nic do stracenia – powiedział Robert Łosiewicz. – W play off zabraknie jednak kilku naszych zawodników.
Wydaje się jednak, że niezależnie od rezultatów play off, sezon halowy dla zespołu był udany – spełniono zakładany cel, czyli awans do play off.

JAGIELLONIA – PRIMORAC 4-5 (0-3)
Bramki: Adam Wilczewski 2, Paweł Borzęcki, Łukasz Borys
W ostatnim swoim występie w halowym sezonie Jagiellonia nieznacznke przegrała. O porażce zadecydowała słabsza pierwsza połowa.
Naszym założeniem było wejście do play off – przyznał trener Stanisław Łysek. – Ale halę traktowaliśmy jako przygotowanie do sezonu otwartego. Już w najbnliższą niedzielę 23 bm mamy pierwszy sparring – z Szaflarami (31 & Central, godz. 2 p.m.)