Siódma kolejka halowej ligi National nie przyniosła niespodzianek – najlepsi wygrali. W Major Division bez straty punktu pozostają tylko Adria i Warta. Warta gładko odprawiła Ethnikos Chicago, a Adria chociaż uporała się z Zagłębiem, wygrywając 8-4, to w żadnym poprzednim meczu nie straciła tylu bramek. Niewielkie to pocieszenia dla Zagłębia, które pozostaje jedynym w dywizji zespołem bez zdobyczy punktowej. Przegrała nieznacznie Wisła z liderem sekcji – Albanian Stars, ale po bardzo dobrej grze. A prowadziła przed przerwą 2-0! W First Division wygrała Jagiellonia, przegrała Stal Mielec (z liderem sekcji Lancer FC).
Oto szczegóły
Major Division
Major Division
ALBANIAN STARS – WISŁA 4-2 (1-2)
Bramki: Adrian Gubała, Andrzej Sobarnia.
Porażka po bardzo dobrej, zwłaszcza w pierwszej połowie, grze. Przy stanie 2-0 Kamil Borkowski poszedł sam od połowy boiska, ale nie pokonał bramkarza. Szkoda, bo mogło by 3-0 i bliżej wygranej dla Wisły. Po zmianie stron, przy stanie 2-2 ponownie Borkowski był w idealnej pozycji ale jego strał obronił bramakrz. W natychmiastowej kontrze rywale zdobyli trzecią bramkę. Czwartą bramkę Wisła straciła w końcówce, grając w osłabieniu.
Bardzo dobry mecz Wisły, zwłaszcza w pierwszej połowie. Pochwala należy się młodemu zespołowi, w którym niemal wszyscy to 16-17-latkowie. Jedynymi starszymi byli – bramkarz Borys Kapinow, Andrzej Sobarnia i Krzysztof Lagowski
Szkoda, że zabrakło najlepszego strzelca Dawida Wiśniewskiego, bo być może udałoby się pokonać lidera i tym samym wyjść na prowadzenie w red section,. Wiśniewski w piątek celebrował swoje 21. urodziny. Z tej okazji koledzy z zespołu składają mu najlepsze
życzenia.
.
ADRIA – ZAGŁĘBIE 8-4 (5-1)
Bramki: Łukasz Mikołajczak 2, Wieslaw Ras 2
Na stronie internetowej SC Zagłębia czytam:
/…/ Dzisiejsza wygrana z chorwatami graniczyłaby z cudem, do którego niestety nie doszło ale jako drużyna pozostawiliśmy po dzisiejszym meczu bardzo dobre wrażenie i jako jedyni jak do tej pory strzeliśmy Adrii aż 4 bramki. /…/
/…/ Nadal bez zmian i nadal bez punktów. Trudno aby to nastąpiło po tej kolejce ale to my strzelamy Adrii najwięcej bramek w tym sezonie, a mogło ich być jeszcze więcej (po dwie idealne sytuacje MIKOŁAJCZAKA i SUAREZA) i to my w końcu nie przegrywamy drugiej połowy tylko ją remisujemy 3-3 właśnie z Adrią.
ZAGŁĘBIE zaczyna łapać rytm, do którego nas przyzwyczaiło w poprzednich sezonach, a ponieważ Major Division to inna bajka wszystko przychodzi z trudem. Punktów na naszym koncie jeszcze nie przybyło, ale będziemy o nie walczyć w kolejnych meczach. /…/
WARTA – ETHNICOS CHICAGO T-1 (2P-1)
Bramki: Mario Hernandez 2, Erwin Cruz, Jonathan Pachar, Atanachio Romo
Wprawdzie rywale prowadzili 1-0, ale pozostałe bramki w tym spotkaniu strzelili zawodnicy Warty, która – zwłaszcza po przerwie – całkowicie opanowała pole gry. Udany debiut w zespole Erwina Cruza. Dobra postawa grającego z kontuzją bramkarza Meni Goeza. Wynik mógł być wyższy, dwukrotnie bowiem sam na sam był Erwin Cruz, a Rafael Castelono trafił w słupek.
First Division
LANCER FC – STAL MIELEC 3-0 (1-0)
Do przerwy dobra gra Stali, dopiero w drugiej odsłonie zabrakło sił i wówczas Lancer zdobył dwie dalsze bramki. Stal miała tylko dwóch zawodników na zmiany. Zadebiutował w zespole Marcin Wesierski (poprzednio Zagłębie). Sebastian Mielcarek wyraził nadzieje, że złą passę Zagłębia ten zawodnik nie przeniesie do Stali Mielec i skończy się tylko na tej jednej porażce.
JAGIELLONIA – TRICYCLES SC 5-1 (2-1)
Bramki: Roberto Ayala, Łukasz Borys, Darek Pawlik, Mateusz Jasiński, Paweł Borzęcki
Tylko pierwsza połowa wyrównana, później „Jaga” kontrolowała przebieg gry.