Piłkarze Warty od szeregu lat uczestniczą w sierpniowym turnieju Wings, w ukraińskim ośrodku w Baraboo (Wisconsin). Podobnie było i w tym roku, podczas obecnego weekendu. W dotychczasowych turniejach większych sukcesów Warta nie notowała. W tym roku była jednak o krok od awansu do półfinału w turnieju open.
W spotkaniach grupowych Warta zremisowała z Connection 0-0, pokonała Milwaukee Rampage 3-0 (bramki: Rafał Jarosz, Giovanno Telo, Arin Music); przegrała z Madison 0-1 i na koniec w niedzielę pokonała Wings 1-0 (bramka: Eduardo Wiy).
Nie wystarczyło to do awansu – Warta musiałaby wygrać różnicą czterech bramek z Wings, by awansować z miejsca do półfinału. Lepszym bilansem bramek wyprzedziło ja Connection.
Tym niemniej w tym roku Warta pojechała do Baraboo w silnym składzie, z udziałem 14 zawodników. Zabrakło tylko bramkarza, z konieczności miejsce w bramce zajął obrońca Warty B – Sławomir Tobiarz.