Tylko dwa punkty przewagi Czarnego Dunajca

Lowell Foods Liga Podhalańska osiągnęła w niedzielę półmetek sezonu 2013/2014. Wcześniej tytuł mistrza jesieni zapewnili sobie Czarni Czarny Dunajec, ale z mniejszą niż oczekiwano przewagą punktowa. Stało się tak, bowiem w hicie kolejki Czarni nieoczekiwanie zremisowali z osłabionym Odrowążem 2-2. Dzięki temu zamiast czterech punktów przewagi na półmetku nad drugim w tabeli Halnym (wygrał skromnie, ale jednak – z Podczerwonem)  przewaga lidera stopniała do dwóch punktów. Trzecia na mecie jesieni Orawa która ma trzy punkty straty do lidera. I te trzy zespoły będą zapewne walczyć wiosna o tytuł. Czwarty w klasyfikacji Odrowąż ma już bowiem aż pięć punktów straty.
Oto szczegóły ostatniej kolejki  i tabela na półmetku
PODCZERWONE – HALNY 0- 1(0-0)
Bramka: Kevin Kure
Skromna, ale zasłużona wygrana Halnego.

TATRY – SZAFLARY 1-5 (0-2)
Bramki dla Szaflar – Dariusz Ślębarski, Piotr Kiełbasa, Adam Juna, Wojtek Gąsienica
Kiedy po przerwie TATRY zdobyły kontaktową bramkę na 1-2, przez chwilę było gorąco na przedpolu Szaflar. W końcówce jednak Szaflary ponownie dominowały na boisku.

ORAWA – RATUŁÓW 4-0 (3-0)
Bramki: Marek Hornik, Piotr Chrobak, Paweł Dziwisz. Brandon Thomas
Pewne zwycięstwo Orawy, która nie wykorzystała szeregu dalszych okazji do podwyższenia rezultatu Najwięcej zmarnował ich Marek Hornik – nie wykorzystał rzutu karnego i trzykrotnie był sam na sam z bramkarzem. Ratułowa Danielem Gracą, który obronił rzut karny i trzykrotnie wyszedł zwycięsko w sytuacjach sam na sam. Ciekawostką jest, że siostrzeniec Daniela – Sebastian Molek gra po drugiej stronie, w Orawie.

ODROWĄŻ – CZARNI CZARNY DUNAJEC 2-2 (1-1)
Bramki: Arek Franos, Mariusz Kawęcki – Chis Dolinsky, Paweł Rychtarczyk
Zaskakujący rezultat, zwłaszcza w aspekce dużej przewagi (zwłaszcza w drugiej połowie) Czarnych.
Gdyby mi przed meczem dawano remis, wziąłbym go w ciemno – powiedział po meczu trener Odrowąż Bogdan Zawadzki.
Czarny Dunajec popisał się jednak wyjątkową nieskutecznością. Okresami nie schłodził z polowy Odrowąża, ale zabrakło celnego uderzenia. A nawet gdy ono następowało, to w bramce Odrowąża był niezawodny Krzysztof Kawęcki. Obronił on m. in. rzut karny egzekwowany przez Michała Kowala. Po przerwie Odrowąż długo prowadził i zanosiło się na sensację. Dopiero 12 min, przed końcem gry Czarni wyrównali, a później mieli jaszcze kilka znakomitych okazji – najlepszej nie wykorzystał w 87 min Kylebraitenbach, który był metr przed pustą bramką i wystarczy mu tylko dotknąć piłki, by wpadła ona do siatki.
Przy stanie 2-2 Mariusz Kawęcki ( w niebieskim stroju, w środku) mógl rozstrzygnąć losy spotkania na korzyść Odrowąża, ale minmalnie przestrzelił

A tak padła wyrównująca bramka na 2-2 dla Czarnych

A po meczu założyciel i prezes Odroważa Franek Gal serwował dla zawodników i sympatyków kiełbaski z grilla

Zdjęcia – Wieslaw Książek
1.Czarny Dunajec    7    16    24-10
2.Halny                      7    14    16-11
3.Orawa                     7    13    17-10
4.Odrowąż                7    11    14-11
5.Szaflary                 7    10    18-15
6.TATRY                  7    7    9-20
7. Podczrwone        7    6    7-12
8.Ratułów                7    1    10-26

Uwaga- zdjęcia z meczu Czarni – Odrowąż niebawem na tej stronie!