Trzy zwycięstwa wiślaków

Druga kolejka  byla bardzo udana dla zespołów Wisłyl Wygraly wszystkie trzy. Pierwsza wygrana Wisły A, natomiast  dla Wisły B były to kolejne punkty (przed tygodniem zremisowała).  A przecież po oddaniu pierwszej piątki do pierwszego zespołu, Wisła B powinna być teoretycznie słabsza niż przed rokiem. Na razie jednak zdobywa punkty. A to najwazniejsze. Drugie z rzędu zwycięstwo zanotowała Wisła C.
Nieoczekwianie wysokiej porażki doznała Warta A, uważana za faworyta sekcji. Drugi zespół Warty w polonijnych derbach  pewnie pokonał Stal Mielc i utrzymał prowadzenie w sekcji z dorobkiem 6 pkt i bramkami: 12-4. Tym samym  Warta B urasta – obok Zagłębia – do kandydata nr 1 do awansu w “polskiej” grupie. Zagłebie tylko zremisiowąło, chociaż powinno wygrać.
Ze zmiennym szczęściem grały zespoły Stawski Soccer League w Major Division. Podlasie wygrało, Capitol Czarni Jasło doznał drugiej z rzędu porażki, co stawia ten zespól w bardzo trudnym położeniu. Zwłaszcza iż za tydzień derby w tej Dywizji: Podlasie – Capitol Czarni Jasło. Mimo wszystko to dopiero początek rozgrwek, pozostało jeszce 14 spotkań…. Tym niemniej punkty, zdobywane na starcie mogą się później bardzo przydać.
Oto szczegóły.
Major Division

PODLASIE – TRICYCLES 5-4 (3-2)
Bramki: Łukasz Kluska 2, Kamil Bober, Robert Sztejn, Newton Bowman,
Pierwsza piątka: Krzysztof Mundziel –  Robert Sztejn, Łukasz Kluska, Newton Bowman, Janusz Jelonkowski, Szczepan Kurzaj.
Zabrakło tym razem Mario Zubka. W bramce ponownie wystąpił Krzysztof Mundziel. Wybronił on w kilku nieprawdopodobnych sytuacjach, tym niemniej musi jeszcze popracować nad wyprowadzaneim piłki, co w hali jest niezwykle ważne, bo  bramkarz jest tutaj dodatkowym zawodnikiem.
Była to prawdziwa wymiana ciosów – powiedząl trener TOMEK DRĄŻEK. – Przegrywalismy 0-1, ale tylko dlatego, że niektórzy zawodnicy dojechali do hali w ostatniej niemal chwili i nie byli rozgrzani. Ale po 10 minuatch było już 3-1 dla nas. Wydawało się, ze mecz potoczy się już bez problemów. Tymczasem przypadkowy rykoszet i piłka wpadla do naszej siatki. Ale później strzelamy na 4-2, kolejne rezultaty to: 4-3, 5-3, 5-4. Ostatnie minuty bardzo denerwujące – przeciwnik wycofał bramkarza, panowąło duże zamieszanie pod naszą bramką, ale udąło sie dowieźć pierwsze trzy punnkty do końcowej syreny.

podlasie31Z  meczu: Podlasie – Tricycles 5-4
Gra nie wygląda jeszcze tak jak powinna, zwłaszcza rozgrywanie piłki na swojej połowie pzostaswia sporo do życzenia, zbyt wiele jest niedokładnosci, ale mam nadzieję, że to przejdzie wraz z więkzą ilością spotkań i treningów.
Zadebiutowali w Podlasiu czarnoskóry Marcus Grir oraz Stanisław Baboń, czołowy zawodnik Podhala. Na razie pryzszedł do Podlasia na rozgrywki halowe, bowiem Podhale nie będzie występował w halowej lidze Metropolitan.

CAPITOL CZARNI JASŁO – HO CHUNG BRUSFA 0-2 (0-0)
Pierwsza piątka: Tomek Kuś – Łukasz Pieniążek, Tony Ranera Michał Grzywacz. Trajan Nikic, Bartrek Krupiński.
Doszedł do składu Nico Toro, zabrakło Piotra Lizaka.
Rozstrzygnięcie padło w ostatnich 10 minuatch gry, kiedy rywale zdobyli dwie bramki.
– Graliśmy słabo – pzyznał trebner TADEUSZ CIĘŻKI – ale jak się nie wykorzystuje takich sytuacji jaką miał choćby Nico Toro. który z połowy boiska poszedł sam na sam z  bramkarzem, nikt go nie gonił, sprawa była jasna, a on nie potrafił strzelić – to trudno się dziwić przegranej. Do tego dochdzi kilka niewykorzystanych sytuacji. Punkty, które nam uciekły w tamtym tygodniu i w ostatnim meczu mogą decydować. Nie wiem, z kim mamy wygrać, gdzie będziemy zdobywać punkty? Będzie bardzo  ciężko, jeśli tak dalej będzie to wyglądało.. Posiadane sytuacje trzeba wykorzystywać. Przeciwnik stworzyl dwa zagrożenia, miał tylko dwie sytaucje i potrafił je wykorzystać.
capitol-powtorka1“Wolnoamerykanka” tuż przed bramką Tomka Kusia; z mec: Capitol – Ho Chung Brusfa 0-2


First Division

ZAGŁĘBIE – WEST BOSNIA 3-3 (1-1)
Bramki: Mateusz Lewandowski, Jakub Cybul,  Przemyslaw Figiel
Mecz zaczął się pomyślnie dla naszego zespołu, który prowadził  1-0. Zagłebie gralo spokojnie, ale to prowadzenie tym razem zespół jak gdyby “uśpiło”, bowiem po szkolnych błędach  stracono trzy bramki. Z prowadzenia 1-0, zrobiło się 3-1 dla przeciwnika. Na szczęście udało sie wyrównać, a nawet można byo wygrać – Przemek Figiel miał 2-3 sytaucje, ale jego strząły nie znalazły drogi do siatki.
Szkoda remisu – powiedział prezes PAWEŁ BARTUSUIAK – , bo wszystkie trzy stracone bramki padły po ewidentnych błędach obrońcow w kryciu. Nie ma usprawiedliwienia, że zabrakło sił, bo skoro udąło sie doprowadzić do remisu, to…
Całe szczęscie, że skoczyło sie remisem. Podobnie jak przed tygodniem było  13 zawodników –  doszedł Marcin Życki,  pierwsza piątka bez zmiany.
zaglebie31Z meczu: Zagłębie – West Bosnia 3-3
TIRANA – WARTA A 6-1 (5-0)
Bramka:  Marcin Sierak
Nieoczekiwana, wysoka porażka Warta A, która uznawana była za faworyta słabszej teoretycznie sekcji. Ponownie zabrakło składu, tylko dwóch zawodników było  na zmiany. Tym niemniej w I połowie – sądząc po stworzonych sytuacjach – Warta powinna prowadzić 3-1, a przegrywała 0-5 Pierwsza bramkę stracono już w pierwszej minucie gry.
Może ten zimny prysznic przyda się zawodnikom – podsumował prezes JOE TELUCH.

STAL MIELEC – WARTA B 1-4 (1-2)
Bramki:  Sebastian Depa –  Alan Marin 3, Daniel Marin.
Pewne, drugie zwyciestwo Watry B, która umocniła się na prowadzeniu w swojej sekcji.
Zespół ”starszych panów” Stali (średnia wieku 31 lat) absolutnie nie nadążał za bardzo szybkimi, młodymi zawodnikami latynoskimi, występującymi w barwach Warty.

WISŁA A – CHICAGO THUNDER 2-1 (0-1)
Bramki: Mateusz Korpielak, Paweł Kozaka
Pewne zwycięstwo Wisły, chociaż do przerwy prowadzili rywale. Tym niemniej  przewaga wiślaków była widoczna przez cały czas. Wynik mógł być znacznie wyższy – m. In. Dawid Wiśniewski dwukrotnie trafił w słupek. Tym razem Wiała zagrała bardzo dobrze. Gdyby taką grę pokazała przed tygodniem, chybanie przegrałaby z Zagłębiem.

wisla-4-grudniaa1Wisła w ataku – w wygranym meczu z Chicago Thunder 2-1
Wszystkie zdjęcia – Jacek Jówko

SECOND DIVISION

WISŁA B – TRICYCLES 2-1 (0-0)
Bramki; Przemek Zabielski, Paweł Szawkało
– Gdyby Wisła wykorzystałą wszystkie sytuacjer wynik powineijn być 5-1. W zespole znastąpila zmaina warty – ci co przed rokiem strzelali bramki, dzisiaj grają w pierwszej drużynie. Ci którzy zostali, muszą sie przestawić na zdobywanie golui. Ale chłopców trzeba pochwalić za ambitną grę. Plusem dla Wisły był fakt, że mecz rozegrano na dużej płycie, gdzie mlodzi wiślacy po prostu “zabiegali” przeciwnika. Długo utrzymywał sie wynik 2-0, w ostatniej minucie przy grze w osłabieniu (kara dla Artura Kurzyńskiego) przeciwnik zdobył kontaktową bramkę , ale nie miało to już większego znaczenia.

WISŁA C – CHICAGO DYNAMO 3-1 (1-0)
Bramki: Damian Porządek, Krzysztof Madro, Tomek Kaczówka
Mecz wyrównany. Spotkały się dwa równorzędne teamy. Wisla po prostu wykorzystała więcej sytuacji bramkowych.