Szaflary nadal liderem

Nie uległa zmianie sytuacja w czołówce Ligi Podhalańskiej po czwartej kolejce. Wygrały zarówno Szaflary, jak i Orawa  w takiej kolejności prowadzą w tabeli. Doi liderów doszlusował Czarny Dunajec, który wygrał walkowerem z Cichem, a we wtorek 4 bm -po wygraniu spotkania z Podczerwonem – także Odrowąż. Liga zmieniła lokalizację – przeniosła się z Bell Rd na nowe boisko w Lemont, położone zresztą tuż obok dotychczasowego. Na mecz Cichego zjawiło się raptem czterech zawodników plus trener. A to za mało.
Najciekawszy pojedynkiem było spotkanie Orawy z Halnym. Po wyrównanej walce zakończyło się nieznacznym zwycięstwem Orawy. Ostatnie 25 minut Halny grał jednak w osłabieniu i co ciekawe – w tym okresie zdobył drugą bramkę.

Szaflary pokonały wysoko Ratułów i nie ulega wątpliwości, że zespół prowadzony przez Tadeusza Pustuła będzie odgrywał rolę w walce o tytuł. Na razie mistrza jesieni. Jak już pisałem, powrót Andrzeja Kamińskiego oraz pozyskanie kilku zawodników z b. Duchów pozwoliło stworzyć silny zespół,w którym na dodatek atmosfera jest doskonała.
Ostatnie spotkanie czwartej kolejki: Odrowąż – Podczerwone zostało przełożone na wtorek z uwagi na sobotni ślub i wesele zawodna Odrowąża – KRZYSZTOFA BIELAŃSKIEGO. Młodej parze – Monice i Krzysztofowi najlepsze życzenia na nowej drodze życia składają koledzy z drużyny. Do życzeń dołącza się autor tej strony.

Oto rezultaty i aktualna tabela

CZARNY DUNAJEC  – CICHE 3-0 , walkower

RATUŁÓW – SZAFLARY 2-7 (1-5)
Bramki: Piotr Kwintal 2 – Dariusz Słomczewski 2, Daniel Zarębczan 2, Wojtek Gąsienica, Andrzej Kamiński,  Jan Szaflarski
Już po 15 minutach Szaflary prowadziły 5-0 i było… po meczu,. Później Trener Tadeusz Pustuł wpuścił do gry młodzież, dlatego po przerwie nie bylo już tak wyraźnej dominacji Szaflar.  Zwycięski zespól dysponował w tym dniu aż 19. zawodnikami , a w sumie w kadrze  Szaflat znajduje się ich 26.

ORAWA – HALNY 3-2 (1-1)
Bramki: Roman Koszat 2, Steve Wicyk – Tomek Dubiel z rzutu karnego, Tomek Cikowski
Czerwona kartka (za dwie żółte) – Wayne Gentile (Halny)
Wprawdzie Halny zdobył prowadzenie 1-0 w tym meczu, ale zwycięzcą została Orawa. Miała ona nieco ułatwione zadanie, gdyż od 65 min Halny grał  w osłabieniu. Mecz był wyrównany, szanse na dalsze bramki miały oba zespoły, m.in. Halny miał na koncie dwa słupki i poprzeczkę.

Wtorek, 4 października

ODROWĄŻ – TECHNICRAFT PODCZERWONE 1-0 (0-0)
Bramka: Piotr Rabiański
Podczerwone okazało się trudnym rywalem dla mistrza Ligi w rozegnanym dopiero we wrotek spotkaniu. Na ten mecz wzmocniło się czterema nowymi zawodnikami. W efekcie zacięty pojedynek i tylko  jednobramkowa wygrana Odrowąża. Jedyna bramka padła ok. 65 min. w zamieszaniu podbramkowym.
1.Szaflary        4    10    13-3
2.Orawa        4    9    12-6
3.Czarny Dunajec    4    9    8-3
4.Odrowąż        4    9    9-5
5.Ratułów        4    4    8-13
6.Halny        4    3    11-7
7.Podczerwone    4    1    3-10
8.Ciche        4    1    0-17