Nieoczekiwanym zwycięstwem Waty A zakończył się jej pojedynek z liderem grupy A – FK Kozarac. Przedłużyło to nadzieje Warty na awans do play off, chociaż na fazie ma ona wciąż stratę jednego punktu do Hellenic United Blue, który także wygrał w piątkowy wieczór. Warta gra jeszcze ze słabą Tiraną, oraz z niepokonaną Adrią, która wprawdzie wygrała w piątek z Wisłą, ale w niczym nie zachwyciła i jej wygraną można uznać za szczęśliwą..
W First Diviwion wygrało tylko Zagłębie, porażek doznały Stal Mielec i Warta B.
Oto szczegóły
Major Division
ADRIA – WISŁA 4-2 (1-1)
Bramki: Michał Walaszek 2
Dobry mecz Wisły, która była o krok od sprawienia niespodzianki. Do przerwy było 1-1, ale to Wisła w tym okresie powinna prowadzić. W ostatniej przed przerwą akcji, Adrian Lewandowski wyszedł sam na sam, ale trafi w słupek. W ciągu całego meczu wiślacy mieli co najmniej pięć 100-proc sytuacji – albo obrońcy wybijali z linii, albo bronił bramkarz, albo też strzały mijały się z celem. Idealnych szans ne wykorzystali – Wiśniewski, Salawa, Lewandowski, Szkutnik.
Przy stanie 3-2 dla Adrii trener Stanisław Urban postawił na zmasowany atak, ale nie udało się wyrównać, natomiast po kontrze padła czwarta bramka. Po raz pierwszy zdarzyło się, że niepokonana Adria prowadząc 3-2 nie próbowała atakować, tylko rozgrywała piłkę na własnej połowie.
Szkoda tej porażki, bo wiślacy z ilości stworzonych sytuacji zasłużyłna wygraną.
WARTA A – FK KOZARAC 5-4 (0-2)
Bramki: Aron Romo 2, Guyi Nunez 2, Kenish Gomez
Mecz zaczął się pechowo dla Warty. Najpierw Nunez nie wykorzystał sytuacji „sam na sam”, az a chwilę Kozarac zdobył prowadzenie. Do przerwy Warta przegrywała już 0-2. Po zmianie stron jednak wyciągnęła na 2-2, a później już cały czas prowadziła – 3-2, 4-2, 5-2, 5-3 i na minutę przed końcem mocno naciskający w tym okresie rywale zdobyli kontaktowe trafienie. W sumie jednak wygrana Warty w pełni zasłużona.
First Division
ZAGŁĘBIE – GREMIO SC 4-1 (3-0)
Bramki: Damian Suszyński, Łukasz Mikołajczak, Wiesław Ras, Kamil Grabowski
Cały mecz pod kontrolą Zagłębia, a wynik mógł być jeszcze wyższy.
Na strome internetowej Zagłębia czytam:
/…/ Dzisiejszym, wygranym spotkaniem przypieczętowaliśmy to co było raczej już pewne od dłuższego czasu ale liczy się matematyka. Start naszej drużyny w tegorocznych play offs był planem minimum, z którego nasi zawodnicy wywiązali się, reszta niech pozostanie milczeniem.
Wracając do dzisiejszego spotkania z trudnym przeciwnikiem, mającym w swoich szeregach lidera w klasyfikacji Króla Strzelców First Division Jakuba SUTOWSKIEGO nasza drużyna rozegrała mecz bardzo dobrze taktycznie. Nie pozwoliliśmy dzisiaj na zbyt wiele naszemu przeciwnikowi, wyłączając z gry jego lidera. Trzy bramki i prowadzenie do przerwy 3-0 chyba kompletnie wybiło z rytmu gry drużynę Gremio. Głupio stracona bramka na 3-1 była tylko konsekwencją nonszalanckiej gry naszej obrony. Jednak to my zadajemy ostatni cios w tym meczu i pewnie wygrywamy.
Nie można było dzisiaj nie zauważyć bardzo dobrej gry naszego obrońcy, zawodnika wracającego po kontuzji do pełnej sprawności. Zarówno dzisiaj, jak i przed tygodniem Jacek Boloz bo o nim mowa był wyróżniającym się zawodnikiem naszej drużyny. /…/
ADRIA B – STAL MIELEC 3-1(0-1)
Bramka: Waldemar Gołąbek
Pomimo porażki dobry mecz Stali, która długo prowadziła 1-0. Dopiero na 10 min. przed końcem Adria B wyrównała, a w końcówce mielczanom zabrakło sił, bowiem do gry zgłosiło się tylko ośmiu zawodników. Kilka znakomitych sytuacji nie wykorzystali – Mielcarek, Depa, Gołąbek i Pytel.
HELLENIC UNITED EWHITE – WARTA B 5-2 (3-0)
Bramki: Daniel Stanek 2
Zespół wciąż mało zgrany, zabrakło ponadto szeregu zawodników.