Stal Mielec i Zagłębie – nadal bez porażek

Najważniejszym wydarzeniem ósmej kolejki halowej ligi National był pojedynek liderów w First Division – Stali Mielec i Zagłębia.
Do piątkowych derby oba te zespoły były bez porażki, przy czym mielczanie nie stracili nawet punktu. Derby przyniosły wynik remisowy, co utrzymało oba zespoły nadal na prowadzeniu w swoich grupach, i oba nadal pozostają bez porażki.

stakl-mielc-zag-druzynyStawką meczu Stal Mielec- Zagłebie były nie tylko ligowe punkty, ale i srebrna patera, ufundowana przez Pawła Bartusiaka dla zwycięzcy Meczu Otwarcia, pierwszego w roku 2011  pojedynku zespołów Stawski Soccer League.. Na zdjęciu oba zespoły i fundator nagrody, ktora zostanie pozdielona, ponieważ w meczu padł remis 6-6     Foto – Jacek Jówko

Był to jednakowoż remis szczęśliwy dla mielczan, bowiem po bardzo słabej w ich wykonaniu pierwszej połowie, w drugiej początkowo też nie było lepiej i w pewnym momencie było już 6-3 dla Zagłębia. W końcówce jednak udało się mielczanom odrobić straty, a na 9 sek, przed syreną wyrównującą bramkę zdobył lider w klasyfikacji   króla strzelców Stawski Soccer League – Adrian Golemo.
W  First Division wystąpiła jeszcze Warta B, ale niestety przegrała z Chicago Thunder 2-4. Po pierwszej, dobrej części, zakończonej prowadzeniem 1-0 po bramce uzyskanej z kontry, druga odsłona była  zdecydowane słabsza, Zbyt dużo miejsca pozostawiono przeciwnikom na własnym przedpolu, co skończyło się utratą kilku bramek.,
W Major Division  niepowodzenie Wisły i kolejna porażka Podlasia. Wiślacy przegrali, ponieważ  nie wykorzystali aż siedmiu 100-proc, sytuacji (m. in. Kuba Gurgul, Michael Nemec),. Obrona tym razem zagrała dobrze, chociaż nie popisała się przy utracie jednej z bramek, kiedy to Krzysztof Bielanin dwukrotnie  obronił kolejne uderzenia, skapitulował dopiero przy trzeciej dobitce – a to wszystko działo się przy biernej postawie obrońców.
wisla1

Z meczu: Wisła – Tricycles 2-3                                   Foto – Jacek Jówko

Podlasie zagrało chyba najlepszy mecz w sezonie, ale nie wystarczyło to do pokonania lidera grupy czerwonej – Chicago Pride. Porażka wprawdzie niewysoka, tylko 3-5, ale pomimo w dalszym ciągu niepełnego składu (zabrakło dodatkowo Roberta Sztejna, nie było także trenera Tomasza Dunca, którego zastąpił w tym dniu Przemek Ziarek), można było ten mecz wygrać. Ale zawiodła skuteczność – nie wykorzystano trzech 100-proc. sytuacji ( m. in.  dwukrotnie Nathan Bowman nie trafił do pustej bramki),. Kolejno było:  0-1, 1-1, 1-2, 1-3, 2-3, 2-4, 3-4 i przy tym stanie, na minutę przed końcem  Podlasie rozgrywało piłkę. Niestety przechwycili ją rywale, poszła kontra, z której padła piąta bramka, przesadzająca o porażce.

podlaie-bowmanPodlasie zagrało dobrze, ale punktów w pojedynku z Chicago Pride nie zdobyło – na pierwszym planie Nathan Bowman

Foto – Jacek Jówko

Przegrała także Warta A. Ponownie zabrakło bramkarza, którego zastąpił zawodnik z pola Łukasz Cichowski. Pomimo tego w I połowie było nieźle, długo utrzymywał się wynik 0-1, a Warta miała kilka okazji do zdobycia bramki . Niestety dwie „głupie” bramki pozwoliły przeciwnikowi na prowadzenie do przerwy 3-0. Przy stanie 0-6 Warta zdobyła dwie bramki, ale było to wszystko, na co było ją stać.
Główną przyczyną wysokiej porażki był brak bramkarza – co prawda kilka razy Cichwoski obronił, ale i kilka bramek zawinił.

Oto wyniki

Major Division

WISŁA – TRICYCLES SC 2-3 (1-2)
Bramki: Kuba Gurgul, Kamil Krawiec

PODLASIE– CHICAGO PRIDE 3-5 (1-2)

WARTA A – FK KOZARAC  2-9 (0-3)
Bramki: Rafał Castano, Maciej Pedryc

First Division

ZAGŁĘBIE – STAL MIELEC  6-6 (2-1)
Bramki: Rafał Borys i Łukasz Borys po 2. Wiesław Rak, Łukasz Mikołajczak – Okar Gaseckki 2, Zbigniew Rogalski 2, Paweł Pytel, Adrian Golemo

WARTA B – CHICAGO THUNDER 2-4 (1-0)
Bramki: Bartek Dańczuk, Jegor Kurżykov