Remisowe derby

Bardzo dobry pojedynek stoczyły w piątkowej, 15. kolejce halowej ligi nasze zespoły – Warta i Wisła. Faworytem była Warta, ale po raz kolejny okazało się, że derby rządzą się swoimi prawami. Zarówno Warta, jaki Wisła zagrały bardzo dobrze, było to pasjonujące widowisko, zakończone podziałem punktów. Oba zespoły mogły rozstrzygnąć je na swoją korzyść, ale końcowy wynik uznać trzeba za sprawiedliwy. Po tym remisie Warta  nie stracila szans na zdobycie pierwszego miejsca w sekcji niebieskiej na koniec regularnego sezonu – musi jednak wygrać w najbliższy piątek z Adrią. A w dwa dni później play off.

Wisła natomiast w sekcji czerwonej Major Division ukończy sezon na czwartym miejscu.
Nareszcie z dobrej strony pokazało się Zagłębie – nieznaczna porażka 2-4 z liderem red section Albanian Stars udowodniła, że gdyby wcześniej nastąpiłą tak duża rotacja w składzie, jakiej dokonano w tym meczu, to zespół Pawła Bartusiaka zdobyłby w kończącym się sezonie znacznie więcej niż 3 punkty.
W First Division dobry wystep Jagiellonii i tylko nieznaczna porażka z liderem skcji niebieskiej Lamncer FC. „Jaga” skonczy sezon na czwartym meisjcu w sekcji, a awans do play off ostateczne przypadł z trzeciej pozycji Stali Mielec.
Oto szczegóły

Major Division

ZAGŁĘBIE – ALBANIAN STARS 2-4 (0-1)
Bramki: Łukasz Mikołajczak, Łukasz Szpara
W  zespole Zagłębia pokazało się siedmiu nowych zawodników – już z myślą o sezonie otwartym. I od razu widać to było w grze. Z liderem sekcji i jednym z faworytów do końcowego suckcesu w play off, Zagłębie grało jak równy z równym. Jeszcze na 1.5 min. przed końcem stan meczu był 2-2 i rozstrzygnięcie nastąpiło dopiero w końcówce.

WISŁA – WARTA 3-3 (1-1)
Bramki: Dawid Wiśniewski 2, Andrzej Sobarnia – Fernando Colonel, Mathew Eljason, Armando Tello
Warta cały czas prowadziła, Wisła „goniła” wynik. Na 3-3 wiślacy wyrównali na 10 min. przed końcem, grając w przewadze, a bramke zdobył Andrzej Sobarnia. Jeszcze w ostatniej minucie Wisła miała okazję, kiedy jej zawodnicy poszli na bramkę w przewadze 2-1, ale Sobarnia zamiast podać do będącego przed pusta już bramką Wiśniewskiego, sam próbował strzelac. Warta też miała w końcówce okazje, a po obu stronach były poprzeczki, słupki.
W dobrze grajacej Wiśle specjalnie pochwalić trzeba bamkarza Borisa Kapinosa. Zabrakło kilku obrońców – Przemek Zabielski na urlopie w Hiszpanii, nie pojawił się Piotr Bielecki, a Mateusz Napiórkowski w pracy.

 

First Division

JAGIELLONIA – LANCER FC 4-6 (3-1)
Bramki: Łukasz Borys 3, Mateusz Górecki
Do przerwy zanosiło się na niespodziankę, „Jaga” prowadziłą bowiem 3-1. W drugiej części jednak górował lider sekcji niebieskiej.

 

STAL MIELEC – HNK PRIMORAC 3-3
Bramki: Mirek Wojtyło, Robert Łosiewicz, Marcin Aleksiejczuk
Dobry mecz mielczan z ich nieznaczną przewagą. Wcześniej z tym samym zespolem przegrali 1-5, rewanż wyglądał zupełnie inaczej. Było kilka szans na rozstrzygnięcie spotkania na korzyść Stali Mielec.