Remis Tarnovii, która nota bene zmieniła nazwę na Football Club Tarnów i trudna do wytłumaczeni a wysoka porażka Błyskawicy – to niezbyt udany bilans występów naszych zespołów w drugiej kolejce Premier Soccer League.
Oto szczegóły.
First Division
ARLINGTON ACES WHITE – BŁYSKAWICA 4-0 (0-0)
Rzeczywiście trudna do wytłumaczenia porażka – i to w wysokich rozmiarach – zespołu, który przez 80 min. miał inicjatywę i dużą przewagę, stwarzając wiele zagrożeń. Nie padła ani jedna branka dla Błyskawicy. W pewnym momencie zdenerwowany nieporadnością kolegów bramkarz opuścił swe stanowisko i przeszedł do ataku, ale nie tylko to nie pomogło, ale może i zaszkodziło.
Piękna pierwsza bramka, uzyskana strzałem tuż zza połowy boiska w samo „okienko”, a następnie druga, całkowicie zawiniona przez obronę, załamała nasz zespół.
Trener Gaitano Traversa miał do dyspozycji aż 20 zawodników, ale tym razem nie zdało i to na nic.
Zadebiutował Piotr Lizak, natomiast w następnym meczu zagra też pozyskany z Capitolu Czarnych Jasło Tony Ranera, który zresztą kiedyś występował w Błyskawicy.
Over-30 Division Red
TARNOVIA – TORINO 1-1 (1-0)
Bramka: Zenon Jezierczak
TARNOVIA zmieniła nazwę – obecnie nazywa się FOOTBALL CLUB TARNÓW. Zmiana nastąpiła z uwagi na sponsorów. W kadrze zespołu co najmniej 11. zawodników pochodzi z Tarnowa i jego okolic. Mecz był do wygrania, ale piłka nie chciała wpaść do bramki rywala. Na dodatek głupio stracono bramkę.