Piotr Fetela po raz piąty

Po raz piaty w tym sezonie Piotr  Fetela powalczy podczas najbliższego weekendu w kolejnej  eliminacji rajdowych mistrzostw Ameryki. Przypomnimy,  iż w poprzednich tegorocznych startach zajmował w „generalce” wysokie lokaty: kolejno: IV, III, IV i V. W klasyfikacji generalnej po czterech eliminacjach ciąż utrzymuje pozycję wicelidera.
Jak będzie tym razem? Oto krótka wypowiedź Piotra przed jego środowym wyjazdem z Chicago do Pensylwanii.
– Jakie zmiany w zespole?
– Powracam do mojego stałego pilota, czyli Dominika Józwiaka. Poza tym jada dwaj mechanicy – Wojtek Burek i Bugaysky, a wiec ekipa bez zmian..
Czy było dużo pracy  przy samochodzie?
– Tak, sporo drobnych rzeczy, bo ostatni rajd był dość zabójczy jeśli chodzi o zachowanie się drobnych elementów pojazdu (osłony, itp), bo taka była nawierzchnia na Olympic Rally w stanie Waszyngton.
Jak będziesz  jechał tym razem?
– Tak jak dotychczas. Czyli szybko,  ale i rozważnie.
Czy znasz te trase?
– Tak się złożyło, ze ten rajd był debiutem w 2009 roku moich startów w Ameryce . W pierwszym dniu wygrałem  swoja klasę, w drugim dniu samochód nam się zapalił i nie ukończyliśmy rajdu.
Życzymy ci, by tym razem było lepiej. I zegnamy się jak zwykle: „ „połamania kół i do uslyszenia, (wk)

Pierwsze relacje z rajdu na tej stronie juz  w piątek wieczorem.