W dziewiątej kolejce Rolling Meadows Adult Hockey League over-40 hokeiści Handymen zanotowali remis 5 -5 po dogrywce. Był to już piąty nierozstrzygnięty – pomimo dogrywki – występ zespołu w tej lidze.
Oto relacja menagera zespołu Piotra Jelenia.
– Zapatrzenie w repre-zentację polskich piłka-rzy sprawiło. że zagra-liby podobnie jak we wcześniejszych spo-tkaniach – nieskutecz-nie i nieporadnie, ro-biąc prezenty przeciw-nikowi przy trzech bramkach.
Pierwsza tercje wygrywamy 3-1.
W drugiej zamiast zagrać spokojnie na tak zwanym luzie, zaczy-namy rozdawać kolejne prezenty – przegrywamy tercję 0-3.
W trzeciej wyrównuje-my na 4-4, ale jakby tego było mało , znów prezent i tracimy bram-kę na 4-5 , Doprowa-dzamy do remisu 5-5 i tak się kończy spotka-nie w regulaminowym czasie. W dogrywce żadna z drużyn nie zdobywa bramki , końcowy rezultat pozostaje 5-5.
Pozytywne momenty z tego spotkania to dwie bramki zdobyte w przewadze 5 na 4 i 2 min. kary dla naszego zawodnika, kiedy gra-jąc w osłabieniu w do-grywce nie tracimy bramki.
WIZZO – HANDYME-AN 5-5, po dogrywce
Bramki: Jacek Smarduch, Marek Popper Darek Jacher, Leszek Dubiel, Krzysiek Szonec