Orawa o krok…

Przed ostanią kolejką jesiennej rundy w Sobieski Liga Podhalańska nadal nie znamy mistrza na półmetku. Nie będzie nim na pewno Halny, który w niedzielę przegrał z Orawą. Wygrał inny kontrkandydat do pierwszego miejsca Odrowąż – z Szaflarami. Tym niemniej wydaje się, że najbliżej liderowania na półmetku jest Orawa. Wystarczy jej wygrać w ostatnim meczu z Podczerwonem, by przewodzić na razie do wiosny stawce. . Ale w piłce wszystko może się zdarzyć, Orawa przecież ostatnio potknęła się na Ratułowie, tracąc pierwsze w sezonie punkty. Zakończył sezon zespól Cichego – niestety na ostatnim miejscu w stawce.

Oto wyniki :
SZAFLARY – ODROWĄZ 0-2 (0-1)
Bramki: Ryszard Surdel, Mario Kawecki.,
Mec zbył wyrównany, oba zespoły stworzyły po kila sytuacji, ale lepiej nastawione celowniki mieli podopieczni Bogdana Zawadzkiego i stąd ich wygrana. W sumie było t  dobre, w szybkim tempie prowadzone spotkanie. Po raz pierwszy w sezonie trener Odrowąża miał do dyspozycji  komplet zawodników,w sumie 18. zdolnych do gry.
– Byliśmy lepsi, chlupcy po prostu wybiegali ten mecz podsumował BOGDAN ZAWADZKI.
Jak padły bramki?  Na 1-0 Ryszard Surdel  wrzucił „za kołnierz” piłkę zbyt daleko do przodu wysuniętemu bramkarzowi; na 2-0 podwyższył Mario Kawecki, który przyjął piłkę na 16. metrze i uderzył w długi róg.

CICHE – SB SKALNI  0-4 (0-0)
Bramki: Jan Miętus,  Robert Przygnat, Szymek Garcarz,  Wojtek Wojdyła.
Pewne zwycięstwo zespołu Skalnych. Ciche wprawdzie zaczęło w 9-tkę, ale już po kilku minutach skompletować jedenastkę.  Tym niemniej dominacja Skalnych wyraźna.- Zapytany o poziom gry Cichego, prezes Skalnych STANISŁAW OGRODNY powiedział:  – Chłopcy mają chęci, chcą grać, ale (na wyniki) muszą jeszcze poczekać.

PODCZERWONE – RATUŁÓW 1-5 (1-2)
Bramki: Are Franos 3, Adam Miętus 2 – John Hajnos
Pewne zwycięstwo Ratułowa, który im bliżej końca sezonu, gra coraz lepiej. Trzy bramki króla strzelców poprzedniego sezonu Arka Franosa pozwoliły mu umocnić się na pozycji lidera w tabeli najskuteczniejszych.
– Gdy obrona nie popełnia błędów to nie traćmy bramek – powiedział WŁADEK CIĘŻKI.- Chcemy za tydzień zakończyć sezon kolejnym  zwycięstwem, nad Podczerwonem.
Podczerwone zawiodło. Przy stanie 1-1  po kontrowersyjnym dośrodkwoaniu – daniem Podczerwonego już spoza linii końcowej – padła druga bramka la Ratułowa, co wyraźnie podcięło skrzydla zespołowi Tadeusza Sroki.

ORAWA – HALNY MIDWAY AUTOHAUS 4-1 (2-0)
Bramki: Piotr  Chrobak 2, Dag Douglas,  Filip Wicyk – Sławek Olejarz
Pojedynek zespołów pretendujących do prowadzenia na półmetku okazał się w praktyce jednostronnym widowiskiem. Orawa dominowała niemal przez cały czas. Jedynie na początku drugiej polowy Halny próbował zagrozić bramce rywala i w tym czasie zdobył kontaktową bramkę na 1-2.  Sławek Olejarz przelobował wysuniętego do przodu Marcina Danielewicza. Na tym jednak skończyły się nadzieje Halnego. Orawa odpowiedziała dwoma kolejnymi bramkami. Halny niestety ma duże luki w obronie, linia środkowa i atak w tym zespole są dużo lepsze.
1. Orawa            7    18    25-5
2. Odrowąz        7    18    20-6] 3. Halny            7    18    18-8
4. Ratułów            7    13    18-16
SB Skalni            7    9    10-19] 6. Granit            7    7    13-13
7. Szaflary            7    4    11-24
8. Podczerwone        7    4    5-21
9. Ciche            8    3    10-27

W klasyfkacji króla strzelców na czele Arek Franos (Ratułów) – 10 bramek; 2-3. Gentle Wade (Halny) i Robert Przygnat (Sb Skalni) po 7;  4. Sławek Olejarz (Halny) 6; 5-6. Paweł Rychtarczyk (Ciche) i Krzysztof Ustupski (Odowąż) po 5 bramek