Orawa nie zwalnia temp

Po dwóch kolejkach LowellFood Liga Podhalańska samodzielnym lkiderem jest Orawa, która zanotowała drugą z rzedu wygraną, tym razem gromiąc Podczerwone 8-1.  Niemal w pełnym składzie wystapił już Odroważ i w efekcie wysoko pokonał Ratułów. Awans zespolu Bogdana Zawadzkiego na drugie miejsce. A na trzeciej pozycji Czarni Czarny Dynajec. Zatem można powiedziec, że najsilniejsi niemal w komplecie okupują górę tabeli. No, może poza Szaflarami, które po remisie przed tygodniem z Odrowążem, w niedzielę pauzowało i z jednym punktem na koncie  zajmuje piąta lokate.
Oto wyniki i tabela po dwóch kolejkach

ORAWA – PODCZERWONE 8-1 (3-0)
Bramki: Roman Koszat 3, Mikołaj Litwinek, Marek Hornik, Piotr Chobak, Ryszard Bury i Adam Polkowski
Udany debiut z w zespole Adama Polkowskiego

ODROWĄŻ – RATUŁÓW 6-0 (2-0)
Bramki: Arek Franos 4, Turek Alis i Jonathan Fernandez
Nareszcie aż sześciu zawodników na zmianę w zespole mistrza ligi i w efekcie wysoka wygrana.

CZARNI CZARNY DUNAJEC  – HALNY 2-0 (0-0)
Bramki: Marek Podczerwiński, Mariusz Pawlikowski
Piękna bramka Marka Podczerwińskiego ozdobą tego ciekawego spotkania. Druga bramka padła już w doliczonym czasie. Zespól Halnego poprowadził Waldemar Głuch (wcześneij miał jeden terning z drużyną) i być może pozostanie na stałe z tym zespołem.

Pauzowały Szaflary
1.Orawa        2    6    10-2
2.Odowąż        2    4    6-0
3.Czarni        2    3    3-2
4.Ratułów        2    3    3-8
5.Szaflary        1    1    0-0
6.Halny        1    0    0-2
7.Podczerwone    2    0    3-11