Po raz drugi w ostatnim okresie Orawa znalazła się w finale turniejów Lowell Foods Ligi Podhalańskiej. Wcześniej zajęła drugie miejsce w Memory Cuo, a w niedzielę triumfowała w Pucharze Ligi. Zwycięstwo bezapelacyjne – w półfinale i finale piłkarze Orawy zdobyli aż osiem bramek, nie tracąc przy tym ani jednej.
Zespól Orawy ze zdobytym pucharem za wygranie Pucharu Ligi Foo B. Grela
W zespole występuje ostatnio czterech Ukraińców, pozyskano także kilku młodych. Wygląda na to, że prowadzony przez Ryszarda Burego zespół Orawy będzie jednym z faworytów nowego sezonu góralskiej ligi, który startuj w najbliższą niedziele 20 września.
Oto wyniki
Półfinały
WATRA/BIAŁKA – ŻYWIEC PODHALE 4-1 (1-1)
Bramki: Krystian Sroka 2, Patryk Świątkowski, Kyle Hamann – Jonathan Moczarny
Po sobotnim party niektórzy zawodnicy Żywca Podhala spóźnili się na mecz., co odbiło się na grze zespołu. Do przerwy gra mniej więcej wyrównana, w drugiej połowie już duża przewaga Białki.
ORAWA – RATUŁÓW 4-0 (1-0)
Tylko 11 zawodników miał Ratułów. Przez 10 mn z konieczności musiał wystąpić na boisku weteran Władek Ciężczak. W tej sytuacji przewaga będącej na fali Orawy nie podlegała dyskusji, a problemem mogły być jedynie rozmiary zwycięstwa zespołu Ryszarda Burego
Finał
ORAWA – WATRA/BIAŁKA 4-0 (2-0)
Bramki: Matt Alanas 3, Piotr Chrobak
Już w 1 minucie gry Alanas trafił po raz pierwszy i Orawa objęła prowadzenie 1-0. A później znakomicie dysponowany Ukrainiec Matt Alanas jeszcze dwukrotnie trafił. Czwartą bramkę zdobył Piotr Chrobak. Mecz mógł się podobać, grano czysto, bez złośliwości, do czego w dużej mierze przyczynił się sędzia główny pojedynku finałowego – Robert Juszczyk, który nie popełnił ani jednego błędu.
Trener Watry/Białki – Adam Rabiański przyznał, że Orawa była lepsza i jej wygrana w pełni zasłużona.
Ryszard Bury z pucharem dla Orawy, obok prezes ligi – Tomek Grela
Jasiek Moczarny z pucharem dla Żywca Podhala za trzecie miejsce, obok współzałożyciel zespołu Stanisław Maciata i sedzia finału – Robert Juszczyk
Władek Ciężczak (Ratułów) i szef naszych sędziów – Zdzisław Kujawa
Zdjęcia – B. Grela