Podczas przedświątecznego weekendu, doroczne spotkania bożonarodzeniowe zorganizowały dwa najstarsze,
najbardziej zasłużone polonijne kluby – AAC Eagles i SAC Wisła. W Eagles tradycja świątecznych spotkań datuje
się już od lat 50 ub. wieku. Tydzień wcześniej takie spotkanie z udziałem blisko 400 osób miała Akademia Piłkarska
tego klubu. W Wiśle po raz 24 odbyło się spotkanie gwiazdkowe. Swój „Opłatek” mieli także działacze Stawski Soccer League.
Pierwszy zespół Eagles podczas piątkowego “Opłatka” – drugi z prawej prezes honorowy Józef Zyzda, trzeci z lewej prezes Tony Cieciński, obok niego były prezes Stanley Makówka
Prezes Wisły Ryszard Latawiec wręcza odznakę jubileuszową 85-lecia klubu Krzysztofowi Sztachańskiemu podczas sobotnioego spotania gwiazdkowego – Foto Wieslaw Książek
W sali klubowej Eagles w piątkowy wieczór zebrało się 60 działaczy, piłkarzy i najwierniejszych kibiców. Obecna była w komplecie pierwsza drożyna.
Honory gospodarza pełnił prezes Tony Cieciński. Wśród zebranych wymienić trzeba prezesa honorowego Józefa Zyzdę, b. prezesa Stanley Makówkę, Wojtka Kuczaja, Andrzeja Włodarczyka, Piotra Modrzejewskiego, Macieja Rogulewskigo. Wisłę reprezentowali Tomasz Róg i Jan Pacyniak.
Odczytano e-mail z życzeniami świątecznymi, jakie nadesłał z Polski wieloletni masażysta Eagles – Józef Łukaszczyk. Przy posiłku czas umilał grą na skrzypcach Andrzj Bocek.
Po złożeniu sobie życzeń i podzieleniu się opłatkiem, zaserwowano wigilijną wieczerzę, przygotowaną przez restaurację Di-Di. Wieczór upłynął w miłej, świątecznej atmosferze.
***
Wisła od szeregu lat nie ma swojego lokalu., W tym okresie okolicznościowe spotkania – także gwiazdkowe urządza w rozmaitych miejscach – ostatnio w Forest View Bakery, u zaprzyjaźnionego z klubem prezesa Podhala – Czesława Piłata.
Na sobotniej „Gwiazdce” obecnych było ponad 40 osób. Byli przedstawiciele zarządu z prezesem Ryszardem Latawcem, działacze z najstarszym wiślakiem – Ziggy Prudzienicą , oldboye zespołu over-40 – obecnego i starsi, z wcześniejszch lat – z Wojtkiem Laskowskim, Mieczysławem Lydką i Józefem Ciołkem (z małżonką), rzadko goszczącym w klubie Romanem Sobańskkim (audycja „Śląska Fala”’), Pierwszy zespół reprezentował trener Stanisław Urban
Witając zebranych, kapelan sportowej Polonii ks. Antoni Dziorek, powiedział m. in,.
– „Jestem całym sercem z wami. Jak wiecie, są różne imprezy, gdzie jestem zapraszany – na Święconkę czy Opłatek, ale pamiętam o was w różnych innych okolicznościach., Zawsze jestem z wami jako kapelan, pamiętam o was, modlę się za cały klub. Dlatego chciałbym z okazji pięknej rocznicy 85-lecia istnienia najstarszego polonijnego klubu, życzyć wam w dalszym ciągu wspaniałych sukcesów. A więc wszelkiej pomyślności na ręce prezesa, całego zarządu, wszystkich trenerów wszystkich Państwa, którzy jesteście zaangażowani w ten piękny klub, który przynosi tyle dla nas radości. Cieszymy się że już tyle lat jesteśmy razem. Raz jeszcze Wszystkiego Dobrego. Niech Bóg wam błogosławi.”
Po modlitwie i złożeniu sobie życzeń zaproszono do wspólnego stołu na bogaty posiłek z barszczem z uszkami, rybą, śledziem, sałatkami, kapustą, pierogami, i na deser ciastami wypieku Forest View Bakery.
Zdjęcia z wiślcakiej “Gwiazdki” – Wiesław Książek