Nie doszło do niespodzianek w ostatniej, siódmej kolejce jesiennego sezonu w Lowell Foods liga Podhalańska. Liderzy wygrali i kolejność na czele nie uległa zmianie – mistrzem półmetka został Czarny Dunajec, który o trzy punkty wyprzeda Odrowąż, a na na trzecim miejscu zakończyły sezon Szaflary. I pomiędzy tą trójką rozegra się wiosną walka o tytuł mistrza góralskiej ligi. Niezły w sumie sezon dla Orawy, a także dla Ratułowa. Pierwszą wygraną w ostatniej kolejce zanotował Halny. Jego trener Waldemar Głuch jest wciąż w trakcie budowania zespołu i zapowiada, że wiosną na pewno będzie lepiej.
Oto szczegóły i tabela ma półmetku sezonu 2016/2017
ORAWA – CZARNY DUNAJEC 2-5 (1-3)
Bramki: Stefan Mijatovic 2 – Paweł Rychtarczyk 2, To-mek Cikowski, Krystian Pop, Łukasz Zeiler
– Oni grali swoją piłkę, a my swoją – powiedział kapitan lidera Mike Kipta – Z kontr zdobyliśmy dwie pierwsze bramki, które ustawiły przebieg spotkania.
W sumie było to interesujące widowisko.
PODCZERWONE – HALNY 2-3 (1-0)
Bramki: Krystian Wszoła 2 – Wojtek Polar , Ovar Rodri-gez oraz samobójcza
.Pierwsza wygrana Halnego na zakończenie jesiennego sezonu. Zwycięstwo zasłużone, obie bramki dla Podczerwonego padły po prostych błędach obrony. Trener Halnego Waldemar Głuch nareszcie zadowolony jest z rezultaty. – Na wiosnę będzie jeszcze lepiej. Wciąż jestem w trakcie budowania zespołu – powiedział.
Tylko początek należał do Podczerwonego, które zdobyło bramkę na 1-0. Później kolejno było: 1-1; 2-1 (po uderzeniu Polara piłkę niefortunnie dobił do własnej bramki obrońca); 3-1 i w 82 min Wszoła zdobył kontaktową bramkę.
RATUŁÓW – ODROWĄŻ 1-3 (0-2)
Bramki: Daniel Opila – Krystian Foote, Andy Lichaj, Krystian Nowak
Technicznie grający Odrowąż na grząskim boisku w Worth stracił swój główny atut. Zdaniem trenera Odroważa Jerzego Siwca, w efekcie dziur i mokrego boiska była to po prostu kopanina – piłka odskakiwała, trudno było ją rozegrać. W 85 min, już przy stanie 3-1 Daniel Opila nie wykorzystał dla Ratułowa rzutu karnego – jego strzał obronił Kostek Kawęcki.
– Jestem zadowolony z drugiego miejsca na półmetku i z całego sezonu, gównie dlatego, że nareszcie chłopcy niemal w komplecie przychodzili na mecze. A tego nie było w ostatnich dwóch, trzech latach. Jeśli ta tendencja utrzyma się na wiosnę, to spróbujemy powalczyć o tytuł – podsumował trener Jerzy Siwiec.
– Nie załamujemy się, nareszcie przychodzi na mecze młodzież, może jeszcze coś z tego będzie – powiedział Władek Ciężczak z Ratułowa.
Zdjęcia z meczu: Odrowąż – Ratułów Foto – Tomek Grela
SZAFLARY – WATRA/BIAŁKA 3-0 (2-0)
Bramki: Michał Walus, Ryan Salavar, Kuba Miętus
Na fatalnym boisku w Worth obu zespołom, ale szcze-gólnie Szaflarom nie grało się dobrze. Tym niemniej wygrana Szaflar ani przez moment nie podlegała dyskusji. Pierwsza bramka padła w 15 min, a trzeci gol w 82 min spotkania.
Poniżej kilka zdjęć z tego spotkania
1. Czarny Dunajec 7 19 38-12
2. Odrowąż 7 16 23-7
3. Szaflary 7 14 30-12
4. Orawa 7 10 13-14
5. Ratułów 7 7 12-29
6. Watra/Białka 7 5 7-13
7. Podczerwone 7 4 8-21
8. Halny 7 4 7-30