Czwórka półfinalistów wyłoniona

W I rundzie Pucharu Polskiej Ligi Piłkarskiej najciekaw-szym pojedynkiem było spotkanie Jagiellonii z Polone-zem. Zakończyło się ono remisem. Bliższy wygranej był Polonez, pomimo iż od 70 min grał w dziesiątkę, po drugiej żółtej kartce, jaką zobaczył Sebastian Jarmuła. W drugim spotkaniu Romania/Lechia  pokonała wysoko niekompletny Igloopol, który zaczął mecz w ósemkę  Niejasna jest przyszłość Igloopolu. Nie wyklucza się, że pierwszy zespól zostanie zawieszony i nie przystąpi wiosną do rewanżowej rundy w PLP, a w klubie pozostanie jedynie zespół oldboyów over-30.
W wyniku niedzielnych potyczek, do półfinałów Pucharu Ligi zakwalifikowały się: Lechia, Jagiellonia, Polonez oraz Wisłoka, jako najlepszy zespół jesieni, która awansowała bez gry. Półfinały  zaplanowano na wiosnę a układ par wyłoniony zostanie w wyniku losowania.
Oto szczegóły

JAGIELLONIA – POLONEZ 1-1 (1-0)
Bramka dla Poloneza –  Sebastian Jarmuła
Czerwona kartka (po dwóch żółtych ; Sebastian Jarmułą w 70 min.
Pierwsza połowa należała do Jagiellonii, która objęła w tym okresie prowadzenie. Natomiast po przerwie domi-nacja Poloneza., który – mimo że od 70 min grał w dziesiątkę – nie tylko wyrównał, ale stworzył trzy100 proc., sytuacje, których jednak nie potrafił wykorzystać. Dwukrotnie sam na sam z bramkarzem był Kuba Chmielewski, nie trafił do bramki.
W ocenie prezesa Poloneza Marka Rejdaka, jego ze-spól w rundzie jesiennej wypadł poniżej przypuszczeń. – Po prostu jesteśmy zespołem „wiekowym”  – powiedział. – Średnia wieku to 35 lat, a under-30 mamy tylko trzech zawodników. Na dodatek kilku podstawowych graczy z różnych powodów nie mogło występować w tej rundzie. Ani raz nie zagrał Paweł Kozaka’; filar defensywy Bartek Lasek wystąpił tylko raz; tylko na dwóch meczach był Piotr Gwóźdź; Kuba Gerlach nie trenuje. Co gorsze,  odnosiło się wrażenie, że zawodnicy po zdobyciu tytułu mistrza uważają, że osiągnęli już wszystko. Nie widzą konkretnego celu przed sobą. Nie ma na razie chętnych  do gry w lidze halowej. Zobaczymy co będzie dalej. Jeśli nie zagramy w hali, to od stycznia wznowimy normalne halowe treningi.

ROMANIA/LECHIA – IGLOOPOL 6-1 (2-1)
Bramki: Jonut  Alexandru Claciun 2,  OlegTyndyk, Daniel Alexandru, Damian Nica, Gurcun Corin – Damian Rozpsuzka
Lechia miała 18. zawodników do gry,  Igloopol… ośmiu. Wprawdzie w trakcie gry doszło jeszcze trzech dalszych piłkarzy zespołu Mariusza Sagana, ale nie zmienia to faktu, że po raz kolejny Igloopol przystąpił nieprzygotowany do gry.  Sytuacja w tym zespole staje się dramatyczna – być może zespół seniorów zostanie zawieszony, a w klubie pozostanie jedynie drużyna over-30. Jak na ironie można przytoczyć fakt, że Igloopol ma wyrobionych aż 35 passów. Dalsza przyszłość zespołu rozstrzygnuie się w najbliższych dniach,. Chodzi nie tylko o sezon halowy, ale i o udział na wiosnę w rewanżowej rundzie rozgrywek PLP.

.