Po tygodniowej przerwie powróciła do gry Sobieski Liga Podhalańska. Zgodnie z oczekiwaniami, nie doszło do niespodzianek w przedostatniej kolejce rozgrywek sezonu 2008/2009. Faworyci wygrali,a nowym liderem został Odrowąż, który wykorzystał fakt, że Orawa pauzowała. Podopieczni Bogdana Zawadzkiego mają obecnie 2 punkty przewagi nad Orawą i bezpośredni pojedynek pomiędzy tymi zespołami zadecyduje o tytule mistrza.
Czy Odrowąż po raz drugi (poprzednio w sezonie 2006/2007), czy Orawa po raz pierwszy? Ten decydujący o trofeum mecz rozpocznie się o gdoz. 11 przed południem w niedzielę 28 czerwca w Obozie PNA w Yorkville. Emocji na pewno nie braknie. Odrowążowi wystarczy remis, Orawa musi wygrać.
Toczy się także walka o tytuł „króla strzelców”. Lider w tej klasyfikacji – Mariusz Kawecki z Odrowąża po raz koleiny nie zaliczył trafienia i wczoraj został doścignięty przez etatowego snajpera Ratułowa – Arka Franosa. O dwa trafienia mniej mają Roman Koszat z Granitu i Krzysztof fFlip z Quantum. Ten ostatni w meczu z Halnym zdobył aż 4 bramki. Z tej czwórki zakończył już grę Koszat, bowiem jego zespól rozegrał wczoraj ostatni mecz w sezonie i za tydzień będzie pauzował. Pozostali będą zapewne od końca walczyć o premię sezonu.
Już 95 bramek straconych ma na koncie Halny i kto wie, czy nie przekroczy setki. To wynik ustawicznych problemów kadrowych. Halny z reguły nie występuje w 11-osobowym składzie. Tak było i w neidziele w meczu z Quantum.
Oto wyniki:
PODCZERWONE – CZARNA GÓRA GRANIT 0-2 (0-1)
Bramki: Roman Koszat 2.
Wyrównany pojedynek, oba zespoły miały okazje strzeleckie, z tym że Granit wykorzystał je, a Podczerwone zmarnowało szanse na zdobycie choćby jednej bramki.,Granit miał tylko 11., zawodników do gry – zabrakło obu bramkarzy – Miguela i Piotra Żukowskiego, ale w takim wypadku do bramki wraca prezes klubu Andrzej Milon, który przecież grał długo na tej pozycji. Tak było i w tym meczu. W zwycięskim zespole wyróżnili się: Paweł Radzik w obronie; Bartek Kowalczyk i Piotr Hyzior w środku pola.
ODROWĄŻ – RATUŁÓW 3-1 (0-0)
Bramki: Krystian Ustupski, Piotr Rabińsk, Matt Hatley – Arek Franos z frzutu karnego.
Mecz był wyrównany – powiedział trener Odrowąża Bogdan Zawadzki., – Bramki zdobyliśmy dopiero w drugiej połowie gry, kiedy przesunąłem do przodu Krystiana Ustupskiego. W sumie było to dobre spotkanie.
Rzut karny moim zdaniem wątpliwy.
Z niedzielnego meczu: Odrowąż – Ratułow – jedna z bramek dla Odrowąża.
QUANTUM – HALNY 11-0 (7-0)
Krzysztof Filip ,4, Robert Przygnat 2, Wojtek Wojdyła 2, Krzysztof Chmielewski, Arek Spyrs, Alex Brezoń.
Kolejny pogrom Halnych, którzy grali w dziesiątkę, a po czerwonej kartce dla ich bramkarza Pawła Domalika (złąpanie piłki poza polem karnym) – drugą połowę nawet w dziewiątkę. W tej sytuacji dwucyfrrowa porażka nie dziwi.
Pauzowała Orawa.
Klasyfikacja najlepszych strzelców:
1-2. Mariusz Kawecki (Odrowąż) i Arek Franos (Ratułów) – po 16 bramek; 3-4. Roman Koszat (Granit) i Krzysztof Filip (Quantum) po 14 bramek; 5. Andrzej Kamiński (poprzednio Szaflary, obecnie Podlasie) – 9 bramek.
Odrowąż – Ratułów, walka o górną piłkę
Zdjęcia – Łuaksz Pierwoła
1.Odrowąż 14 37 51-10
2.Orawa 14 36 56-8
3.Szaflary 15 28 36-22
4.Granit 15 24 46-19
5.Quantum 14 14 45-45
6.Posdczerwone 14 13 19-38
7.Ratułów 14 11 26-60
8.Halny 14 3 10-95