Nieoczekiwany zwrot – Warta na drugim miejscu!

Prawdziwa rewolucja  nastąpiła w lidze National. O tym, że Chicago Fire działa w tej lidze na specjalnych prawach (prezes klubu synem prezesa ligi) mówiło się od dawna. Chodziło o niepisaną zgodę na występy w tym zespole nieuprawnionych do gry zawodników (m. in, pożyczanych z zespołów . W końcu jednak miarka się przebrała, W specjalnym liście do innych klubów zaprotestował przeciw takim
praktykom prezes Warty. Pomogło. Przynajmniej w części, a zyskała na tym m. in. Warta, która bez gry dostała  sześć punktów (za mecze z Chicago Fire i Hellenic United). Przy okazji afery z Fire, odebralo także  punkty Hellenic United, które na znak protestu wycofało się z rozgrywek. Po sobotnim remisie z Assyrian SC, Warta awansowana z ostatniego w red section na trzecie  miejsce z 11 pkt – tyle samo co Assyrian SC,  ale gorszy bilans bramek.

Kolejny mecz przegrała Wisła, która nadal pozostaje jedynym zespołem bez zdobyczy punktowych. Szkoda, bo były realne szanse na zdobycie co najmniej jednego punktu.
W First Division gładka wygrana Stali Mielec, natomiast Zagłębie zremisowało na własne życzenie. Prowadząc na 6 min. przed końcem 3-1, dało sobie strzelić dwie bramki. Pomimo żę dominowało w tym spotkaniu i Dylo zespołem lepszym od B-H Lilies, musiało sę podzielic punktami z rywalem.
Oto relacje

Major Division
WARTA – ASSYRIAN SC 3-3 (2-1)
Bramki: Gomez 2, Castanon
Już w pierwszej połowie Warta powinna rozstrzygnąć to spotkanie na swoją korzyść. Nie wykorzystała w tym okresie kilku sytuacji „sam na sam” i to nawet takich, w których aż dwóch jej zawodników stanęło oko w oko z bramkarzem. Natomiast w  końcówce zabrakło sił i  w efekcie rywalowi udało się doprowadzić do wyrównania.

WISŁA – KOZARAC 2-3 (1-2)
Bramki: Dawid Wiśniewski , Piotr Sojka
Aż przez 14 minut Wisła grała w osłabieniu. Najbardziej dotkliwie odczula osłabienie  w ostatnich 3 minutach meczu kiedy to za uwagi z boksu menedżera Marka Wiśniewskiego otrzymała 5 minut kary. Wcześniej Kamil Borkowski  nie wykorzystał 100-proc, sytuacji,  z pięciu metrów  trafiając  w bramkarza.
Po raz kolejny zabrakło Michała Walaszka. W zastępstwie chorego trenera Stanislawa Urbana, zespół prowadził Marek Wiśniewski.

First Division
STAL MIELEC – SHLAMA SC  7-1 (2-0)
Bramki: Waldemar Gołąbek 3, Sebastian Depa 2, Krzysztof Pytel, Robert Łosiewicz
Cały czas dominacja Stali, w szeregach której zabrakło tym razem kontuzjowanego Sebastiana Mielcarka

B-H LILIES – ZAGŁĘBIE 3-3  (0-2)
Bramki: Łukasz Mikołajczak, Damian Suszyński, Łuaksz Borys
Brak dyscypliny w  grze, niewykorzystany rzut karne, cztery kary (w tym okresie padła jedna z bramek dla rywala-  to główne przyczyny nieoczekiwanego remisu.
Na stronie Zagłębia czytam:
/…/ Mimo, że wygrywamy do przerwy 0-2 i podwyższamy wynik tego spotkania po przepięknej bramce BORYSA na 0-3 to nie potrafimy wygrać tego spotkania.
Brak dyscypliny w naszej drużynie pozwala przeciwnikowi wyrównać i jest to tym bardziej bolesne, że wyrównująca bramka wpada na 14 sekund przed końcem spotkania. Naprawdę szkoda straconych punktów bo mecz był jak najbardziej do wygrania.
Przegrany remis
Niestety remisujemy spotkanie, które należało wygrać. Martwi to tym bardziej, że nasza strata do lidera naszej grupy wzrosła już do 5 punktów i zapewne cięzko tą stratę będzie odrobić. Co prawda to dopiero półmetek rozgrywek ale przed nami dwa arcyważne spotkania. Już za tydzień spotkanie z RWB Adrią B, a później spotkanie jeszcze bardziej istotne dla układu sił w naszej grupie czyli polonijne derby ze Stalą Mielec.  Polonine derby ze Stalą, to także mecz w ramach NOWOROCZNEGO MECZU OTWARCIA SEZONU czyli walka o Srebrną Paterę ufundowana przez nasza Klub, w której to posiadaniu jest aktualnie Stal po zeszłorocznym zwycięstwie 2-0 nad naszą drużyną. A wiec po dwoch nastepnych kolejkach okaze sie, w ktorym miejscu jestesmy i o co w tym sezonie walczymy. Schody w tegorocznych rozgrywkach halowych dopiero sie zaczely.