Nasze zespoły gromią rywali

Indoor Champions over-30 League osiągnęła półmetek sezonu. Po raz kolejny oba polonijne zespoły wygrały, w dodatku gromiąc wysoko rywali. Champions  zaaplikowali Chicago Celtics  15 bramek, a Calisia jeszcze  więcej –  22 trafienia. Można mieć tylko nadzieję, ze najsłabsze zespoły, występujące w tej lidze, nie zrażą się i nie wycofają z rewanżowej rundy.
Jedynym niepokonanym zespołem pozostają Champions, którzy mają na koncie pięć wygranych spotkań i imponujący stosunek bramek 76-27.
Oto szczegóły

CHAMPIONS – CHICAGO CELTICS 15-2 (6-1)    )
Bramki: Kapuscik 6, Brzoski 2, Kubiak 2, Lewandowski 2, Maciejowski, Strzesak, Sempoch
Szef Champions – Waldemar Kubaik tak ocenia ten mecz:
Ostatni piątek przed Świętami. Pomimo dużej determinacji oraz siedmiu zawodników na zmiany,  drużyna Chicago Celtic została rozbita przez Champions 15-2. Poszczególne, szarpane akcje Celtic s szybko były rozbijane w środkowej strefie i po krótkich, 3-4 podaniach Champions zamieniali je na kolejną bramkę. Wystąpiliśmy bez Roberta Sztejna, Janka Jelonkowskiego, Bogdana Fornalika, Janusza Gurgula i paru innych z jednym zawodnikiem na zmianę. Pomimo to gra z  klepy oraz duża ilość dokładnych podań pozwoliły nam zachować siły do samego końca.
Na półmetku ligi halowej liderem jest zespół Champions z kompletem punktów. Po jednej przegranej mają Calisia oraz FC Romania. Przed nami druga runda i wydaje się, że pomiędzy tymi zespołami rozstrzygnie eis gra o mistrzostwo ligi. Runda rewanżowa zapowiada się bardzo ciekawie, ponieważ w/w zespoły mają bardzo dobrych zawodników i dobrze zorganizowaną piłkę.

CALISIA –  CORONA 20-2 (7-1)
Bramki: Tomasz Wrotoń 5, Robert Pudełko 5, Radek Wawrzyniak 3, Artur Wałęga 3,  Andrzej Macko 2, Jarek Jastrzębski, Wojtek Wojdyła
Pomimo że Calisia miała tylko dwóch zawodników na zmiany, nie miała najmniejszych problemów z rozgromieniem bardzo słabego rywala.