Klęska Wisły w NSL

Z naszych zespołów zainaugurowała rozgrywki w nowym sezonie ligi National jedynie Wisła. Inauguracja wypadła fatalnie – wiślacy zostali pokonani aż 6-0 przez Inferno SC. Skąd taka klęska? Wytłumaczalne jest proste – wiślacy mieli tylko dziesięciu zawodników do gry – zabrakło wielu podstawowych piłkarzy, m.in. Okarmusa, Gurgula, braci Lagowskich. Podczas spotkana dwóch dalszych zawodników (m. in. Wiśniewski) doznało kontuzji. W tej sytuacji nie mogło być mowy o nawiązaniu jakiejkolwiek walki.
Obie Warty – A w Major i B w First Divsiion nie rozegrały swych spotkań z uwagi na zalane boisko.