W piątej kolejce Stawski Soccer Legue lider Hetman pauzował, ale mimo to utrzymał prowadzenie lepszą różnicą bramek przed Capitolem Czarni Jasło (w bepośrednm spotkaniu tych zespołów, w drugiej kolejce sezonju padł remis 0-0). Nareszcie bardzo dobrze zagrał Polonez – pomimo nieobecności trenera Tomka Wrotonia, który przebywa w Polsce. Polonez rozgromił Dąbrovię Ustroniankę 8-1 i zajmuje pewnie trzecie miejsce ze stratą tylko dwóch punktów do liderów, ale ma jeden mecz więcej od nich rozegrany. Dla Dąbrovii była to najwyższa porażka w krótkiej historii istnienia tego zespołu.
W pojedynku Igloopolu z Jagiellonią, komplet punktów przypadł dość szczęśliwie Igloopolowi, bowiem „Jaga” w tym meczu nie była zespołem gorszym. Wreszcie w ostatnim pojedynku kolejki Capitol Czarni Jasło pokonał wysoko Lecha, aż 6-0.
Oto szczegóły i aktualna tabela
JAGIELLONIA – IGLOOPOl 1-2 (0-1)
Bramki: Damian Łysek – Nathanan Bowman, Arek Piekut
W pierwszej połowie nieco lepszy był Igloopol, który w tym okresie zdobył prowadzenie. Wykorzystując nieporozumienie pomiędzy obrońcami i bramkarzem, Mariusz Cionkala przechwycił piłkę, podał do Bowmana, a ten dopełnił formalności.
Po zmianie stron do głosu doszła Jagiellonia. Zwłaszcza po zdobyciu przez nią w 60 min wyrównania , ood bramką Igloopolu było gorąco., Dalsze bramki dla Jagielonii jednak nie padły, a w końcówce ponownie Igloopol „wrócił do gry” i w 75 min rozstrzygnął losy spotkania. Po udanym zagraniu Szczepana Kurzaja, akcję wykończył Arek Piekut, który wślizgiem wraz z obrońcą i piłką, wtoczył się do bramki.
DĄBROVIA USTRONIANKA – POLONEZ 1-8 (0-5)
Bramki; Bartek Kot – Wojtek Kapuścik 3, Paweł Kozaka 3, Sebastian Jarmuła 2
Tym razem cały zespól Poloneza zasłużył na pochwałę, a na szczególne wyróżnienie Wojtek Kapuścik, który panował w środku pola, a przy tym okazał się niezawodnym strzelcem.
Prowadzący w zastępstwie nieobecnego trenera zespól Poloneza Lucjan Byjos (wraz z Wojtkiem Kapuścikiem w polu) dokonali korekty ostawień, która okazała się bardzo udana. Na pozycję ostatniego stopera przesunięto kapitana zespołu Piotra Hochmana.
– Nareszcie wyszedł nam mecz taki, jaki powinniśmy zagrać – podsumował menedżer Lucjan Byjos. – W ataku wysunięty do przodu bardzo dobrze wypadł Paweł Kozaka; nieco cofnięty grał Sebastian Jarmuła. W pomocy znakomicie spisali się Wojtek Kapuścik i Bartek Rzucidło, wrzucający piłki na boki. W szybkich kontrach, w których gubiła się Dąbrovia, zdobywaliśmy kolejne bramki.
CAPITOL CZARMI JASŁO – LECH 6-0 (0-0)
Bramki: Adrian Golemo 2, Łukasz Kluska, Zbigniew Rogalski, Mario Waksmundzki, Piotr Hachaj z rzutu karnego
Trudno cokolwiek powiedzieć o tym spotkaniu, dominacja Capitolu Czarnych Jasło była ogromna. Ciekawostka pojedynku była bramka z rzutu karnego ,którą pewnym strzałem zdobył bramkarz Capitolu Piotr Hachaj.
‘Pauzował HETMAN
1.Hetman 4 10 15-1
2.Capitol Cz. Jasło 4 10 10-1
3.Polonez 5 8 15-5
4.Igloopol 4 5 5-8
5.Jagiellonia 4 4 12-5
6.Dabrovia Ustron. 4 4 9-12
7.Lech 5 0 2-36