Po dwóch kolejkach sezonu 2009/2010 liderem pozostał Eageles z kompletem sześciu punktów i stosunkiem bramek: 6-1.
“Orły” rozegrały swoje spotkanie z Belgrade F.C., już w miniony czwartek. Jak mnie informuje prezes klubu Stanley Makówka, wszystke pięć spotkań “domowych” tej jesieni “orły” rozegrają na obiekcie ze sztuczną trawą w Bensenville. Obiekt ten jednak w niedziele jest już dawno zajęty, stąd mecze Eagles rozgrywane będą w tygodniu – w środy lub czwartki, oczywiscie w godzinach wieczornych.Oto wyniki:
Major Division
EAGLES – BELGRADE FC 2-1 (0-0)
Bramki: Rafał Popko w 75 min I Mariusz Misiaszek w 82 min.
Zasłużone zwycięstwo Eagles. Już do przerwy nasz zespól powinien prowadzić co najmniej 4-0, miał w tym okresie dwie poprzeczki I słupek. Jednak pierwsza odsłona zakończyla się bezbramkowo.
Bramki padły dopiero w ostatnich 15 mnutach gry. Gdy Eagles zdobył drugą bramke, wychodząc na 2-0, trener Robet Juszczyk wpuścił do gry rezerwy. Wydawało się, ze sprawa jest przesądzona, zwłaszcza że przeciwnik ostatnie 20 minut grał w dziesiątkę. A jednak rywale zdobyli kontaktową bramkę ,a w ostatnich minutach było gorąco pod bramką Eagles.
Na szczęście skończyło się pomyślnie. Dobry obustronnie prowadzony pojedynek , a beniaminek Major Dibvision pokazał se z dobrej strony.
First Divsion
LIONS – PODHALE 4-2 (3-1)
Bramki: Franek Galik, Paweł Bryjak.
Podhale prowadziło 1-0, później jednak inicjatywę przejęli rywale. Kiedy kontaktową bramkę na 2-3