Eagles i Calisia wygrywają

Wygrane Eagles ovr-30 i Calisii over-40, porażki Chicago Force, Cracovii i Wisły – to bilans inauguracji rozgrywek w lidze oldboyów Metro (Il. Metropolitan A.H. Soccer League).
Oto szczegóły

Over-30 Division
CHICAGO FORCE – EAGLES 1-3 (0-0)
Bramki: Kuba Piotrowski 3 – Bartosz Brociek
Te pojedynki derbowe cieszą się dużym zainteresowaniem. W ub. roku na wiosnę wygrał Eagles 4-1, w jesieni lepsze było Force (2-0).  Eagles wystąpił w zasadzie w najsilniejsym składzie, zabrakło jedynie Darka Baczwskiegoo i  nowopozyskanego Jacka Lechowicza. Po blisko rocznej przerwie powrócił po poważnej kontuzji Rafał Popko. Po  raz ostatni wystąpił w drugiej kolejce poprzedniego sezonu w meczu z United Serbs. Natomiast Force z powodu kontuzji szeregu zawodników przystapiło do gry mocno osłabione, tylko z 11 zawodnikami (w trakcie gry doszło dwóch dalszych), Przede wszystkim zbrakło środkowych pomocników – Marcina Okarmusa i Marcina Aleksiejczuka, z kontuzją grał Ryszard Surdel.
Pierwsza połowa zakończyła się bez bramek, chociaż grający z wiatrem Eagles miał sporą przewagę i powinien w tym okresie zdobyć kilka bramek.
Po przerwie – przy wyrównanej grze –  prowadzenie dla „orłów“ zdobył bardzo ładnym strzałem Kuba Piotrowski. Wyrównał Bartosz Bociek, ale ponownie klase pokazał Piotrowski, dwukrotnie dobijajac piłke po dośrodkowaniach –  w praktyce  do niemal pustej bramki. Tak więc hat trick Kuby Piotrowskiego, na pewno obecnie  jednego z najlepszych polonijnych napastników, nie tylko  w tej dywizji i nie tylko w tej lidze.

Over-40 Division
CRACOVIA – RAMS 2-3 (1-2)
Bramki: Piotr Zatłoka, Krzysztof Chmielewski
W wyrwnanym w zasadzie spotkaniu Cracovia przegrała 2-3. Zadecydowal rzut karny,, podyktowany w 75 min. za podcięcie od tyłu przez obroncę będącego w polu karnym napastnika.  Dwukrotnie Rams prowadziło i dwukrotnie Cracovia doprowadzała do wyrównania. Aż doszło do rzutu karnego. Na wyrownanie zabrakło czasu, a może i sił.
Bardzo dobra pierwsza połowa, druga troche słabsza – skomentował obserwujacy to spotkanir Marek Krawczyk, szef FC Podwórko.

Zdjęcia – Marek Krawczyk

GREEN-WHITE – CALISIA  0-4 (0-1)
Bramki: Janusz Gurgul 2, Arek Wałega, Jerzy Kociołek.
Udana inauguracja dla zespołu Radka Wawrzyniaka. Doszli do zespołu – Jurek Kociołek (poprzenio Eagles over-40) i Mariusz Baran (Wisła). Pewna wygrana, pomimo iż Calisia miala tylko dwóch zawodników na zmiany. Ozdobą spotkania byla przepiękna bramka Jurka Kociołka uderzeniem z woleja z odległości 40 metrów. Piłka przeleciała ponad wysunietym w pole bramkarzem i wpadła w samo „okienko“.

WISŁA – LITHS 0-3 (0-0)
Pechowa porażka wiślaków, ktorzy domimnowali w tym meczu. Pomimo iż Wisła wystąpiła bez pięciu kontuzjowanych zawodników, nie powinna tego meczu przegrać. Zaczęło się od samobójczej bramki, kiedy piłka  w polu karnym odbiła się od pleców Marka Korniata i wpadła do siatki. Na 1-1 mógł wyrównać Marek Wiśniewski, ale nie trafił głową do pustej bramki. Poszła kolejna kontra i było 2-0. Wisła mjusiała się wtdy odsłonić i w doliczonym czasie stracila trzecia bramke. A szans na bramki w tym spotkaniu było sporo – dwie mial Wisneiwksi, take Tomek Róg.

***
Kategoria over-50 rozpoczyna rozgrywki dopiero w maju.