W miniona niedzielę zakończył się sezon w over-48 Division ligi oldboyów Metro. Jak pisaliśmy, tytuł wywalczył Royal/Cracovia, który w ostatnim meczu sezonu pokonał Wisłę 4-1. Ale to jeszcze nie koniec emoc ji w tej dywizji. Teraz czeka nas play off – walka pomiędzy czterema najlepszymi zespołami o Puchar Honorowego Prezesa Ligi – Phila Reesa. Był on założycielem w 1962 roku Il. Metropolitan Alten Herren Soccer League i przez wiele lat motorem napędowy tej ligi „starszych panów”. W pierwszym okresie rozgrywki toczyły się tylko w over-30 Dywizji, bardzo silnej, w której dominowały zespoły niemieckie. Royal/Wawel brał udział niemal od początku istnienia ligi, ale na tytuł mistrza musiał czekać aż do sezonu 1998/1999. Wtedy to zespól z Andrzejem Tureckim szedł jak burza od startu aż do mety. Kilka lat później sukces „waweli’ powtórzyła Błyskawica South. W roku 2014 „Wawele” połączyły się z Cracovią over-48 i od tego czasu ten zespół ma na koncie 6 tytułów mistrza Dywizji.
Obecnie polonijne zespołu odnoszą sukcesy główne w najstarszej, over-48 dywizji tej ligi. Trzy pierwsze miejsca na mecie sezonu: 1. RoyalCracovia’ 2. Wisłą i 3. Calisia – mówią same za siebie.
Nie doszło w środę do pierwszego półfinału Pucharu Ligi pomiędzy Wisłą i Calisią. Niestety Wisła oddała ten mecz walkowerem. Dlaczego? Jak wyjaśnił menager drużyny Tomek Róg, w zespole ma tylko ośmiu zawodników zdolnych do gry. Pozostali są kontuzjowani, a przepisy ligi pozwalają na dopisanie do kadry nowych zawodników najpóźniej na 2 miesiące przed końcem rozgrywek.
Natomiast w czwartkowy wieczór, Royal/Cracocia spotka się z Green-White, które na mecie sezonu byo czwarte. Finał – najbliższa niedziela 13 listopada o godz. 10 rano w Oak Brook..