Derby Dębicy na remis, trudny mecz lidera

W III kolejce wiosennej rundy w Stawski Scocer League najciekawiej zapowiadał się derbowy pojedynek Igloopolu i Wisłoki. Liczne przybyli kibice(głównie Wisłoki – nie zawiedli się, bowiem mecz był interesujący, a zakończył się podziałem punktów. Kibiców Wisłoki była ponad setka – doping był kulturalny, były transparenty, a nawet świece dymne. – Przy takiej widowni aż przyjemnie grać – skomentował trener Igloopolu – Mariusz Sagan.

Kibice Wisłoki licznie przybyli na derby Dębicy, by dopingowac swój zespół
Lider i obrońca tytułu – Czarni Jasło mieli sporo problemów z pokonaniem Wisły B, wzmocnionej Dawidem Wiśniewskim oraz braćmi Piotrem i Krzysztofem Łagowskimi z pierwszego zespołu. Mecz był wyrównany, a jak przypuszczał Adam Lulek z Wisły, kto zdobędzie pierwszy bramkę, ten wygra. Bramkę – i to jedyną w tym spotkaniu – uzyskali Czarni Jasło, pozostając nadal jedynym zespołem bez straty punktu.

Piękna, udana parada Piotra Hachaja w meczu Czarnych Jasło z Wisłą B  

Foto – Jacek Jówko
Po tytuł wicemistrzowski pewnie zmierza Jagiellonia, która wysoko pokonała najsłabszy zespół ligi – Hetmana. W tym meczu aż pięć bramek zdobył Łukasz Borys.Miejsce na podium – po pokonaniu Dąbrobvii – chce utrzymać Polonez, ale szanse ma także Wisłoka. Po pewnym okresie niedyspozycji strzeleckiej odnalazł się czołowy przed kilku laty snajper ligi – Sebastian Jarmuła, zdobywając dwie bramki.
Oto szczegóły i aktualna tabela.
HETMAN – JAGIELLONIA 2-7 (0-4)
Bramki dla Jagiellonii:  Łukasz Borys 5, Dariusz Korzeniewski 2
Bardzo slaby występ Hetmana.  Jagiellonia najbliższe mecze rozegra osłabiona brakiem braci Pawła i Piotra Hanuli, którzy na 3 tygodnie wyjeżdżają do Polski. Paweł stał się obecnie najpewniejszym punktem obrony „Jagi”.

POLONEZ – DĄBROVIA 3-1 (1-0)
Bramki: Sebastian Jarmuła  (w tym jedna z rzutu wolnego), Wojtek Kapuścik z rzutu karnego (za faul na Krzysztofie Kulisie) – Darek Dziurdziek
Czerwone kartki (po dwóch żółtych) – Łukasz Mikołajczak (za dyskusje z sędzią) i Piotr Polak (za faul) – obaj z Dabrovii,
Zasłużona wygrana Poloneza, który kontrolował przebieg gry.  W Dąbrobvii nadal problemy z obroną. Przy stanie 2-1 Dabrovia zaczęła przeważać, szanse na 2-2 miał Wiesław Rak. Później jednak ponownie Polonez dominował mając ułatwione zadanie, gdyż Dąbrovia kończyła mecz w dziewiątkę,

IGLOOPOL – WISŁOKA 1-1 (0-0)
Bramki: Oskar Piech – Wojtek Kania
Mecz wyrównany. Prowadzenie dla Wisłoki uzyskał Wojtek Kania, wyrównał po ładnym rozegraniu piłki w trójkącie; Adam Rolak, Dawid Gawle i Oskar Piecha – ten ostatni, wychodząc na pozycje sam na sam, ni dał szans bramkarzowi.  Oba zespoły stworzyły kilka dalszych sytuacji bramkowych. Zdaniem Łukasza Szpary z Wisłoki jego zespól miał nieco więcej szans, natomiast zdaniem Mariusza Sagana Igloopol też mógł rozstrzygnąć spotkanie na swoją korzyść. W sumie remis sprawiedliwy.

WISŁA B – CZARNI JASŁO 0-1 (0-1)
Bramka: Łukasz Kluska
Ozdobą spotkana była przepiękna bramka z rzutu wolnego  z odległości ponad 20 m Łukasz Kluska trafił w samo „okienko”. Szanse miał także Kamil Szczepański, ale piłka po jego uderzeniu trafiła w  poprzeczkę. Wisła też miała okazje, m.,in,. Mateusz Pytel. W tym zespole bardzo dobrze w bramce spisywał się Borys Kapinos.
Było to ciekawe, stojące na dobrym poziomie, wyrównane spotkanie.

Jedyna bramka meczu – piłka po pięknym udrzeniu z rzutu wolnego Łukasza Kluski wpadła do siatki, A poniżej – strzelec brmaki odbiera gratulacje od kolegów

Kuba Piotrowski tym razem nie zdobył bramki. Ale nic dziwnego, skoro był w takim otoczeniu

Walczono o każdą piłkę…

Tryenerz obu zespołów – Staszek Pytel i Tadeusz Ciężki na stanowiskach

Zdjęcia – Jacek Jówko

1.    Czarni Jasło          9    27    32-4
2.    Jagiellonia        9    18    19-18
3.    Polonez               9    15    19-18
4.    Wisłoka               9    13    11-13
5.    Dabrovia           9    10    16-21
6.    Igloopol               9    8    13-16
7.    Wisła B                 2    3    2-2
8.    Hetman               8    0    7-27

Nie doszedł wparwdzie do skutku mecz Wisły z Adrią, która w sobotę swoje przybycie, ale na obiekcie Wisły przy River Rdy i tak było sympatycznie. Na zdjęciach poniżej – co dziąlo się po meczu Wisly B z Czarnymi Jasło.

Wiślacki bufet zawsze w tym samym miejscu i w tym samym składzie

Wszystkie zdjęcia – Foto Jacek Jówko