W drugim roku występów w Premier Soccer League of Chicagoland, Czarni Jasło wywalczyli tytuł. Przed rokiem zajęli trzecie miejsce. A dwa lata temu – po przejściu do PSLw trakcie rewanżowej rundy z Polonijnej Ligi Piłkarskiej – rozegrali tylko cztery spotkania.
Bramka Patryka Szatko (n 8) w meczu Czarnych Jasło z Lechią/Romanią Foto – Jacek Jówko
Wprawdzie do zakończenia ligi pozostało jeszcze kilka zaległych spotkań, ale po niedzielnej wygranej Czarnych z Lechią/Romanią 7-1, sprawa tytułu została rozstrzygnięta. Czarni Jasło mają obecnie 39 pkt i jedno zalegle spotkanie – w przyszłą niedzielę z FC Bodrost; na drugim miejscu Błyskawica 36 pkt. Temu zespołowi doliczono w ostatnich dniach dwa walkower za niedoszłe do skutku mecze z Unią Chicago i Naperville Strikers. Błyskawica ma jeszcze jedno zalegle spotkane – za tydzień z Jagiellonią. W razie ewentualnej porażki Czarnych Jasło, może zrównać się punktami z liderem, ale przy remisowym wyniku bezpośrednich spotkań (3-1 i 0-2) ma dużo gorszy od nich bilans bramek. Na trzecim miejscu FC Bodrost, który ma jeszcze minimalne szanse na tytuł wicemistrza..
Oto wyniki zaległych spotkań nastych zespołów:
Open Division
JAGIELLONIA – LECHIA/ROMANIA 1-0, spotkanie przerwane po 45 min gry
Bramka: Łukasz Borys
Tylko 5 minut trwało piątkowe, zaległe spotkanie Jagiellonii i Lechii/Romanii. . Wobec nadchodzącej burzy i ulewy, sędzia zdecydował się zakończyć je po pierwszej połowie. Na sztucznej nawierzchni w Bensenville toczył się ciekawy pojedynek. Szkoda, że przerwany przez niesprzyjającą aurę. Jedyną bramkę zdobył pięknym uderzeniem w długi róg Łukasz Borys.
***’
Oba zespoły zdecydowały się rozegrać drugą połowę jako sparring (sędziego zastąpił Darek Pawlik), który ostatecznie wygrała Jagiellonia 2-1
Wynik 1-0 został utrzymany i zatwierdzony jako końcowy.
JAGIELLONIA – FC BODROST 0-2 (0-1)
Spotkanie rozegrano na fatalnym boisku, przy padającym deszczu. W miarę upływu czasu nawierzchnia zrobiła się błotnista, po której nawet trudno było chodzić, a co dopiero biegać. W pierwszej połowie „jaga” miała dwie znakomite okazje do zdobycia bramki – Adam Szczepanowicz z pięciu metrów trafił w bramkarza, idealnej szansy nie wykorzystał także Łukasz Borys. Pomimo porażki Jagiellonia pokazała i z dobrej strony
)
CZARNI JASŁO – LECHIA/ROMANIA 7-1 (3-0)
Bramki: Patyk Szatko 3 ( 2, 5 i 75 min), Konrad Madej w 30 min, Kamil Szczepański w 48 min, Piotr Hanula w 72 min, Damian Korzeniowski w 64 min.
Wprawdzie trener Tadeusz Ciężki miał tylko 13, zawodników, ale praktycznie był to najsilniejszy skład, jakim może obecnie dysponować, Z Australii powrócił Łukasz Szczęśniak, powrócił z szkoły Patryk Szatko. Wyraźna dominacja Czarnych Jasło, którzy będą świętować tytuł dopiero za tydzień, po swoim ostatnim ligowym spotkaniu.
Bramka Kamila Szczęśniaka… a poniżej kilka dalszych zdjęć z tego spotkania
Trener Tadeusz Ciężki prowadzi odprawę z zawodnikam Czarnych Jasło
Zdjęcia – Jacek Jówko