Nic nie zmieniło się w czołówce Premier Soccer League of Chicgoland po czwartej kolejce. Prowadzące w tabeli zespoły Hammers S.C. i Czarni Jasło odniosły kolejne zwyciestwa i nadal przewodzą stawce z kompletem punktów, Hammers pokonali Jagiellonię, chociaż ta w drugiej połowie walczyła dzielnie, przegrywając w pewnym momencie nieznacznie 3-4. W końcówce zabrakło jej jednak sił. Natomiast Czarni Jasło w trudnym pojedynku okazali się lepsi od Thunder Sport Club. Nie udał się powrót Wisły na jej boisko przy River Rd. gdzie w sobotnie popołudnia rozgrywać będzie wszystkie domowe mecze. W polonijnych derbach zespół Marka Wiśniewskiego uległ Wisłoce 1-3. Była to trzecia porażka w tym sezonie przy jednym remisie i w efekcie odległe siódme miejsce w tabeli.
KOlejna bamka dla Czarnych Jasło w meczu z Thunder Sport Club Foto Jacek Jówko
Oto relacje
WISŁĄ – WISŁOKA 1-3 (1-0)
Bramki: Mateusz Pacula – Paweł Urban, Jakub Chmielewski, Dany Delgado
Nie udał się powrót Wisły na jej boisko przy River Rd. gdzie w sobotnie popołudia rozgrywać będzie wszystkie domowe mecze. W polonijnych derbach zespół Marka Wiśniewskiego uległ Wisłoce 1-3. Wprawdzie do przerwy „wiślacy” prowadzili 1-0, ale później dominowała Wisłoka.Na dodatek przy stanie 1-1 musiał opuścić boisko Dawid Wiśniewski (po dwóch bezpośrednio otrzymanych żółtych) i ostatnie pół godziny Wisła grała w osłabieniu liczbowym.
A oto jak podsumował ten pojedynek Marek Ras z kierownictwa Wisłoki.:
– Z przebiegu spotkania my dominowaliśmy. Pomimo tego Wisła stworzyła kilka sytuacji, ale w bramce świetnie spisywał się Filip Lewy. Po pierwszej połowie przegrywaliśmy 0-1, bowiem Wisła z kontry zdobyła bramkę po niewykorzystanej 100-proc, sytuacji. Przy stanie 1-1 zawodnik Wisły (Dawid Wiśniewski) otrzymał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę, co przy ciągłym prowadzeniu gry przez Wisłokę poskutkowało kolejnymi dwoma bramkami. Szczególne wyróżnienie należy się dla Grześka Czarnieckiego, który – jak na lidera drużyny przystało – poprowadził Biało-Zielonych do zwycięstwa.
UNIA CHICAGO – INTERNAIONAL SC 0-3 (0-1)
Kolejne niepowodzenie Unii Chicago. Przy stanie 1-0 przez 10 minut Unia grała w przewadze jednego zawodnika. Wtedy była okazja na bramkę, ale nie wykorzystał jej Krzysztof Smierzchalski. Po 10 minutach składy się wyrównały. bo czerwoną kartkę zobaczył Mike Byron z Unii International wystąpił we wzmocnionym składzie, gal bardzo agresywnie, a sędzia I dopuścił do zbyt ostrej gry. Przy stanie 0-2 Unia odsłonila się i zaatakowała, ale bez powodzenia.
.
THUNDER SPORTS CLUB – CZARNI JASŁO 1-2 (1-1)
Bramki: Konrad Madej, Marcin Kieta
Zasłużona wygrana Czarnych Jasło, ale po trudnym meczu. Czarn i Jasło nie sa przyzwyczajeni do gry na krótkim, wąskim boisku, stąd widać było w ich grze brak pomysłu na przeprowadzenie skutecznych akcji. Na dodatek zabrakło kilku podstawowych zawodników, m. in. Łukasza Śzczęśniaka i Patryka Szatko. Prowadzenie w pierwszej połowie uzyskał Konrad Madej, a po przerwie zwycięskiego gola zdobył efektownym „rogalem” Marcin Kieta.
A oto uwagi trenera Czarnych Jasło – Maćka Orłowskiego.
– Strzeliliśmy pierwszą bramkę w drugiej minucie, Po świetnym przechwycie Mariusza Waksmundzkiego, piłkę na gola zamienił Konrad Madej, który świetnie mierzonym strzałem pokonał bramkarza gospodarzy. Jeszcze przed przerwa nieporozumienie pomiędzy naszym prawym pomocnikiem i obrońcą wykorzystali gospodarze, którzy przejęli piłkę i doprowadzili do remisu.
Druga połowa była trudna dla naszego zespolu. Przeciwnik był zadowolony z wyniku i „zaparkował przysłowiowy autobus”. Nie dość że boisko było małe i drużyna przeciwnika broniła się w jedenastu. W końcowych minutach graliśmy aż czterema napastnikami. Pięć minut przed końcem gry świetnie wystawił piłkę Chris Modrzejewski, a celnym strzałem zza pola karnego popisał się Marcin Kieta, posyłając piłkę w sam róg bramki.
Trzeba podkreślić, że zagraliśmy bardzo młodym składem. Wystąpili tacy piłkarze jak Dawid i Mateusz Skorupa, Dominik Jabłoński, Dawid Mikołajczyk, Jakub Niemiec i Sebastain Modrzejewski.
I jeszcze dalsze zdjęcia z tego meczu
Radość piłkarzy Czarnych Jasło po zdobyciu drugiej bramki
Red Devils Premier – Błyskawica, przełożony
JAGIELLONIA – SC HAMMERS 3-6 (1-4)
Bramki: Mike Burzawa, Konrad Slęczak, Paweł Ściepuk
W tym meczu faworyt mógł być tylko jeden – SC Hammers walczy o tytuł mitrza, a Jagiellonia w tej lidze gra dla nabrania doświadczen. Pierwsza polowa potwierdziła te prognozy.l Ale po zmianie stron sytucja zmieniła się. Dwa kolejne gole „jagi” pozwoliły jej na kontakt z rywalem (3-4). Jagiellonia mogła nawet wyrównać stan meczu. Dopiero w końcówce, gdy piłkarze”jagi” opadli z sił, Hammers zdobył dwie dalsze bramki.
Over-30 Division Red
LITHS – EAGLES 4-3 (1-0)
Bramki: Marcin Szmuc, Paweł Otachel
Tylko 15 zawodników miał do dyspozycji trener Robert Juszczyk. Okzało się to za mało, bowiem kiedy w pierwszej połowie aż czterech z nich doznąło kontuzji. nie było nikogo na zmiany. Sytuacji bramkowych było mnóstwo, ale niestety wielu z nich nie wykorzystano.
GREEN-WHITE – WISŁA, wtorek, 15 czerwca
Eagles – Błyskawica, przełożony
Over-30 White
CHIICAGO RANGERS FC – POLONEZ 0-3 walkower dla Poloneza. Przeciwnik nie pokazał się na boisku.
*
R