Po przerwie związanej z Thanksgiving Day powrócili do gry polonijni hokeiści. Zarówno Podhale, jak i Handymen wygrały swoje pierwsze po krótkiej przerwie pojedynki.
Oto relacje
PODHALE – Sofa King Lazy 11-2 w tercjach (7-0, 2-1, 2-1).
Bramki: Mariusz Bryniarski 5, Ryszard Tyrała, Andrzej Stoch, Jarosław Worwa, Krzysztof Gubala, David Lesnicki, Wiesław Suchecki.
Szybkie 3 bramki na początku meczu ustawiły zespół Podhala w komfortowej sytuacji. Rywale atakowal,i ale nasza drużyna mądrze się broniła i wyprowadzała szybkie kontrataki, w większości kończone strzałem. Rywale nie mogąc pogodzić się z dotkliwą porażką prowokowali grając nieprzepisowo, doszło nawet do pięściarskiego pojedynku i sędzia zakończył to spotkanie minutę wcześniej nie ryzykując większej bijatyki.
PODHALE – WARRIORS 6-5, w tercjach (4-0, 1-0,1-5).
Bramki zdobywali: Ryszard Tyrała 2, Mariusz Bryniarski 2, Paweł Cetera, Dawid Leśnicki
Kolejne zwycięstwo Szarotek po nerwowej końcówce meczu na własne życzenie. Pierwsze dwie tercje Podhale rozegrało koncertowo taktycznie. Kiedy na 10 minut przed końcem nasza drużyna zdobyła szóstą bramkę, wydawało się że jest po meczu. Jednak zbytnia pewność siebie, nonszalancja i proste błędy przyczyniły się do tego, że Podhale w ciągu 7 minut straciło 5 bramek. W końcówce rywal wycofał bramkarza, wprowadzając dodatkowego zawodnika, ale wściekłe ataki nie przyniosły rezultaty i ostatecznie nasza drużyna dowiozła zwycięstwo do końca, umacniając się na pozycji lidera.
.
*****
HANDYMEN spotkał się z zespołem Dragons, który debiutuje w tej lidze. Nie było żadnych problemów ze wskazaniem zwycięzcy. Końcowy ywynk 7-1 dla Handymen, w tercjach 3-1,4-0, 0-0).
Bramki zdobyli: Bartek Borowski 3, Daniel Sitnik 2, Bogdan Kalata i Jerzy Boroń.
Kolejny mecz hokeiści Handymen rozegrają we wtorek 5 grudnia, a ich rywalem będzie drużyna Nomads.
***