Wewnętrzy turniej polonijnych drużyn w Yorkville zgodnie z oczekiwaniami przyniósł wygranę zespołowi Eagles, który pokonał zarówno Jagiellonię, jak i Wisłokę, nie tracąc przy tym bramki. W pierwszym po siedmiowiecznej przerwie wyjściu na murawę widać było wprawdziebrak siły, ale – jak powiedział trener „orłów” Robert Sempoch – chłopcy potrafią grać. Pokazało się trzech młodych, a 16-letni bramkarz Sebastian wybronił w sytuacji „sam na sam” w pojedynku z Wisłoką.
Drużyna Eagles na turnieju w Yorkville
Drugie miejsce zajęła Jagiellonia która pokazała się z dobrej strony chociaż – pomimo aż siedmiu wcześniejszych sparringów – wyszły na jaw braki kondycyjne. W końcówce meczu z Eagles, przy stanie 0-2, wypożyczony z „orłów” Paweł Otachel nie wykorzystał idealnej szansy na1-2. W meczu z Wisloką o drugie miejsce w turnieju, bramkarz „jagi” Wojtek Siwik obronił rzut karny. Trzecie miejsce przypadło Wisłoce, która też miała okresy niezłej gry, chociażby w pierwszych 15 minutach pojedynku z Eagles..
W sumie był to udany błyskawiczny tuniej (mecze2x35 mkin).
– Jesteśmy zadowoleni – powiedział dyr. sportowy AAC Eagles Krzysztof Święch – Było sympatycznie, dopisała aura, a po zawodach mieliśmy ognisko i barbecue. W październiku, na zakończenie sezonu powtórzymy taki turniej w Yokville, ale już większej obsadzie, z udziałem 6 zespołów.
Oto wyniki
EAGLES – JAGIELLONIA 2-0 (0-0)
Bramki: Kuba Gurgul, Alex Bradly
EAGLES – WISŁOKA 3-0 (2-0)
Bramki: Goerdy Gurson, Jeff Michac, Effrey
JAGIELLONIA – WISŁOKA 3-1 (1-0)
Bramki: Konrad Ślęczka, Krystian Mariański, samobójcza – Dawid Nowicki
1. Eagles 2 6 5-0
2. Jagiellonia 2 3 3-3
3. Wisłoka 2 0 1-6