Ze zmiennym szczęściem grały nasze zespoły w over-48 Division ligi oldboyów Metro. W swoim pierwszym w tym sezonie występie, Wisła pokonała Connection, broniąca tatulu Calisia nieoczekiwanie tylko zremisowała z Real Wilmette, zaś porażki doznał Royal/Cracovia. Nadal nie wiadomo jak Liga zweryfikuje przerwany w 68 min mecz z poprzedniego tygodnia pomiędzy Calisią i Royal/Cracovia.
Oto relacje
LITHS – ROYAL/CRACOVIA 3-2 (2-2)
Bramki: Oskar Orkiz, Zdzisław Wawrzyńczyk
Wyrównany pojedynek, w którym każda ze stron mogła wygrać. Royal/Cracovia długo prowadził 2-1, ale w ostatniej akcji przed przerwą Liths wyrównał,. Trochę to podłamało naszych zawodników, w rezultacie w drugiej połowię bramkę na wagę wygranej zdobyli rywale.
WISŁA – CONNECTION 4-3 (2-2)
Bramki: Roman Witecki 2, Marcin Czeremuga z rzutu karnego, Bernard Burda
Skromne cyfrowo zwycięstwo Wisły, która w inauguracyjnym swoim spotkaniu pokonała Connection,. Wisła była zespołem lepszym, mogła wygrać w wyższych rozmiarach. W tym meczu miała dwa rzuty karne – jedną jedenastkę zamienił na bramkę Marcin Czeremuga, drugiej nie wykorzystał Marek Wiśniewski.
REAL WILMETTE – CALISIA 2-2 (2-1)
Bramki: Janusz Kołodziej, Jarek Malinowski
Mnóstwo niewykorzystanych sytuacji, w tym piec razy „sam na sam”, pechowe uderzenie słupek z rzutu karnego przez Janusza Kołodzieja sprawiło, że w spotkaniu z Realem Wilmette, który w tym meczu miał niewiele do powiedzenia, , padł tylko wynik remisowy.