Piłkarze Wisłoki jako jedyny zespól ze stanu Illinois uczestniczyli w niedzielę w dorocznym, prestiżowym turnieju – „Memoriale Kazimiera Deyny”, który rozegrany został w Hode (New Jersey), na pięknym obiekcie Serbów. W turnieju obok Wisłoki wzięło udział 9 zespołów polonijnych ze Wschodniego Wybrzeża.
Zespół Wisłoki na Wschodnim Wybrzeżu Foto – Łukasz Szpara
Wisłoka wylądowała w bardzo silnej grupie, z której dwa najlepsze awansowały do półfinałów. Szczęście, czyli awans był blisko – w ostatniej minucie czwartego spotkania grupowego z Polonią Falcons (Connecticut) nasz zespół stracił bramkę, która pozbawiła go awansu.
Oto wyniki spotkań grupowych Wisłoki:
• Wisłoka – Stal Mielec 1-3 (bramka: Marek Golik);
• Wisłoka – Polonia I N. Jork 4-0 (bramki: Marek Golik 2, Kacper Dworak. Nazar)
• Wisłoka – Polish Hussars 0-0
• Wisłoka – Polonia Falcons 0-1
Dramatyczny był decydujący mecz o awansie do półfinałów z Polonią Falcons. W 55 min. Kacper Dworak będąc na sam z bramkarzem mógł przesądzić co pierwszym miejscu w grupie Wisłoki – nie wykorzystał jednak szansy. Natomiast w 60 min (mecze rozgrywano 2×30 min) po błędzie bramkarza Kamil Kowalskiego, Polonia Falcons zdobyła zwycięską bramkę. Ten rezultat zepchnął nasz zespól na trze ie miejsce w grupie.
Trener Łukasz Szpara miał do dyspozycji tylko 14 za-wodników, zabrakło kilku wcześniej awizowanych, m. in. Pawła Otachela, Denisa Markovica i Alexa Budaca.
Tym niemniej wyjazd należy zaliczyć do udanych. Wisłoka jest pierwszym chicagowskim polonijnym zespołem na turnieju na Wschodnim Wybrzeżu od bodaj czterech lat. W sobotę, w przeddzień turniej, zwiedzano Nowy Jork, w tym samym dniu zespól został przyjęty w znanym klubie – Wiśle Garfield.
Powrót do Chicago nastąpi w nocy z poniedziałku na wtorek – z mnóstwem wrażeń.